To już długoletni zwyczaj. W sali wrocławskiego NOT odbył się Bal na 200 par dla studentów duszpasterstw akademickich Wrocławia.
Bal na 200 par to wspólna inicjatywa wrocławskich duszpasterstw akademickich. - Chodzi o integrację - tłumaczy Kinga Sawicka, jedna z wolontariuszek przygotowująca imprezę, a na co dzień studentka związana z DA "Dach" i rzecznik prasowy Obozu Adaptacyjnego Duszpasterstw Akademickich w Białym Dunajcu. To jedna z wielu inicjatyw, które dają możliwość wspólnego działania akademickim wspólnotom ze stolicy Dolnego Śląska.
- Karnawał to dobra okazja do tego, by się wykazać, ale też po raz kolejny pokazać, że łączą nas wartości, których uczymy się i rozwijamy w naszych duszpasterstwach - dodaje i podkreśla, że Bal na 200 par to impreza od zawsze bezalkoholowa, a wszystko, co znajduje się na stole, to wyrób własny uczestników zabawy.
K. Sawicka podkreśla, że chętnych do udziału w balu zawsze jest wielu i wyraża nadzieję, że w przyszłym roku weźmie w nim udział więcej niż 200 par. - To wszystko zależy od kilku czynników, zwłaszcza logistycznych. Musi się znaleźć odpowiedniej wielkości sala, która nas pomieści, bo sala NOT więcej ludzi już nie przyjmie - wyjaśnia.
Każdego roku studentom towarzyszy inny motyw przewodni. Tym razem hasłem wyjściowym był "western", więc wśród bawiących się nie brakło kowbojów, wodzów indiańskich czy szeryfów rodem z Dzikiego Zachodu. Trzeba przyznać, że młodzieży nie zabrakło fantazji, co zobaczyć można w naszej galerii zdjęć (kliknij poniżej).
O dobrą zabawę zadbali wodzireje z grupy Freak Frak.