Wielkopostne praktyki – post, modlitwa i jałmużna – są nierozerwalne. Z dwoma pierwszymi elementami radzimy sobie całkiem nieźle, ale z ostatnim są czasem problemy.
Caritas pomaga w jałmużnie – mówi Paweł Trawka, rzecznik prasowy wrocławskiego oddziału instytucji. Podkreśla przy tym, że bardzo trudne jest „wpuszczenie” Jezusa do naszego portfela. – Jeśli na to pozwolimy, to wtedy Wielki Post – czas nawrócenia – będzie dobrze wykorzystany. Pozwoli nam to zrozumieć, że pieniądze, które mamy zgromadzone, nie są nasze, ale są nam powierzone do tego, byśmy nimi dysponowali – wyjaśnia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.