Modlą się i organizują pontonowe bitwy, poznają Biblię i uczą się publicznych wystąpień. Wkrótce zmienią Bałtyk w Morze Czerwone i wyruszą do Ziemi Obiecanej.
Dlaczego w nazwie wspólnoty znalazł się Jonatan, syn starotestamentalnego króla Saula? – Był wiernym przyjacielem króla Dawida. Chodzi nam o przyjaźń. Chcemy ukazać jej wartość – tłumaczy Artur Skowron. – Jesteśmy grupą przyjaciół skupionych wokół Chrystusa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.