W ramach Modlitewnego Wsparcia Maturzystów dzień przed egzaminem dojrzałości w Kościele Uniwersyteckim we Wrocławiu została odprawiona Msza św. w intencji zdających - także o właściwy wybór drogi życiowej.
Eucharystii przewodniczył ks. prof. Rajmund Pietkiewcz, prorektor Papieskiego Wydziału Teologicznego. Obecni byli także ks. Arkadiusz Krziżok oraz ks. Zbigniew Kowal; z maturzystami modlili się przedstawiciele Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży oraz Katolickiego Stowarzyszenie Młodzieży.
– Kiedy młody człowiek wchodzi w życie, ze swoim pragnieniem poświęcenia się ideałom, musi zderzyć się z rzeczywistością świata, w którym obecne jest zło – mówił ks. R. Pietkiewicz, ukazując apokaliptyczny obraz Niewiasty obleczonej w słońce i smoka, którego 7 głów z diademami i 10 rogów świadczy o pełni ziemskiej władzy i mocy. Jednak Niewiasta, obraz Kościoła i obraz Maryi, nosi wieniec – znak zwycięstwa. To Ona jest Niewiastą, zapowiedzianą w Rdz3, która podepcze głowę węża. – Na świecie istnieje dobro i zło. W to morze dobra i zła wrzuceni są ludzie. Trzeba walczyć ze złem, przede wszystkim nie idąc na kompromisy z nim we własnym sercu – stwierdził, dodając, że jednym ze sposobów prowadzenia tej walki jest… nauka – zwłaszcza gdy dzięki niej zaczynamy rozumieć relacje między człowiekiem a Bogiem, pomiędzy ludźmi. Podkreślił, że zwycięstwo nad złem już zostało przez Chrystusa odniesione. – Ilekroć stajecie do walki ze złem, tylekroć po waszej stronie stoi Bóg i Jego Matka.
W modlitwie uczestniczyła młodzież z KSM Agata Combik /Foto Gość
– Modlitewne Wsparcie Maturzysty to akcja zainicjowana już po raz drugi przez Papieski Wydział Teologiczny – mówi Arkadiusz Cichosz, rzecznik PWT. – Maturzyści mogli zwracać się z prośbą o takie wsparcie; zostawała im wówczas przydzielona osoba, która otaczała ich modlitwą. Tym razem zgłosiło się w sumie 180 osób – i maturzystów i modlących się za nich, mniej więcej po połowie. Swoją modlitwę zaoferowało wielu studentów, zarówno z PWT, jak i innych uczelni. Znaczną grupę stanowiły osoby z Uniwersytetu Trzeciego Wieku PWT. Dobrze, że przedstawiciele różnych pokoleń wspierają się wzajemnie. Zgłosiło się też sporo ubiegłorocznych maturzystów, którzy w zeszłym roku korzystali z takiego wsparcia ze strony innych.
A. Cichosz podkreśla, że MWM to część szerszego duchowego przygotowania do matury proponowanego w naszej archidiecezji. Jego ważnym elementem była na pewno pielgrzymka na Jasną Górę, zorganizowana przez Diecezjalne Duszpasterstwo Młodzieży, a także specjalne broszury z propozycjami modlitwy oraz podpowiedzią, jak przygotować się do spowiedzi.
– Codziennie w katedrze w czasie Mszy św. o 18.30, od 4 maja przez okres trwania matur, będzie dołączana intencja za maturzystów. Będzie za nich odprawiał Eucharystię jeden z księży profesorów PWT – mówi rzecznik.
– Nie mam większych obaw, raczej w spokoju przygotowywałam się do matury. Co dalej? Na pewno zdecyduję się na jakiś kierunek humanistyczny. Jaki dokładnie, to się jeszcze okaże – mówi Natalia, uczennica IX LO we Wrocławiu, która przyjechała na Mszę św. z Sobótki. Nie żałowała przedmaturalnego wieczoru na modlitwę wraz z innymi. – Duchowe przygotowanie jest dla mnie bardzo ważne. Uczestniczyłam w pielgrzymce maturzystów na Jasną Górę; modliliśmy się na każdej szkolnej katechezie w intencji egzaminów dojrzałości.
– Chyba bardziej denerwuję się niż córka, chociaż wiem, że ma wiedzę. Wszystko w ręku Boga. Została w jej intencji odprawiona nawet Msza św. w Ziemi Świętej. Myślę, że i ta dzisiejsza modlitwa sprawi, że Duch Święty obdarzy ją swoimi darami – mądrością, rozumem – dodaje mama Natalii.
– Trzeba powiedzieć, że stres jest, chciałoby się jak najlepiej zdać maturę… Jeśli cały czas systematycznie człowiek nie uczył się, zaczął przygotowania dość późno, to jest trochę trudniej, ale najbardziej niemądre byłoby nie podejście do matury, odkładanie jej – mówi Mateusz z Dzierżoniowa, który w mediach społecznościowych znalazł informację o akcji Modlitewne Wsparcie Maturzystów i chętnie z niej skorzystał. – Myślę, że warto korzystać z każdej formy wsparcia, i „naturalnego”, i duchowego. Chciałbym studiować w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Oprócz zdanej matury, liczy się także test sprawnościowy. Jak niektórzy mówią: „kto nie ma w głowie, ten musi mieć w nogach”. Mam nadzieję, że będzie dobrze,,,
Po Mszy św. maturzyści zostali zaproszeni przez studentów PWT na poczęstunek do pomieszczeń CODA „Maciejówka”.
Maturzystka Natalia i jej mama Agata Combik /Foto Gość
Maturzystom towarzyszyli studenci PWT Agata Combik /Foto Gość