Na budynku Archiwum IPN we Wrocławiu przy ul. Sołtysowickiej powstaje ogromny niepodległościowy mural. To wyjście w kierunku młodego pokolenia Polaków.
Mural historyczny #PokoleniaNiepodległej upamiętnia najważniejsze dokonania Polaków w walce o niepodległość państwową i wolność obywateli. Ukazuje w sposób symboliczny nasze przejścia od roku 1918 do dnia dzisiejszego, w którym możemy cieszyć się niezależnością i osiągnięciami współczesności.
Ogromne malowidło, akcentując bohaterską postawę kilku pokoleń Polaków, ma w założeniu kształtować dumę i tożsamość narodową, przywoływać doświadczenia i pamięć, bez których trudno jest zrozumieć teraźniejszość i budować przyszłość.
Całość, jak tłumaczą pomysłodawcy, pokazuje, że dobro ojczyzny zależy od nas wszystkich, naszej codziennej pracy, umiejętności porozumienia się, współdziałania, a nawet poświęcenia się w imię najwyższych wartości.
- Próbujemy w tym roku dokonać przełomu myślowego, który ciąży na przekazie historycznym, odnosi się on do literatury, mediów, a także przekazu werbalnego. Zaproponowaliśmy więc stworzenie trwałego elementu, który będzie oddziaływał w duchu zapotrzebowania młodych ludzi - mówi dr. Andrzej Drogoń, dyrektor wrocławskiego IPN-u.
Jak tłumaczy, sztuka muralu przechodzi głęboką rewolucję, a dzisiaj staje się symbolem pewnej myśli. - Do tej pory nikt w tak szerokim kształcie i wymiarze nie dokonał przekazu 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Zachęcam gorąco, by przyjść już teraz i przyjrzeć się temu fantastycznemu procesowi powstawania muralu, który oddaje niezwykłego ducha - stwierdza dr Drogoń.
Zaznacza, że mural jest trwałą formą działania, która pozwala zostawić odbiorcy swobodę oceny oraz interpretacji. Niepodległościowy malunek prowadzi nas przez polską historię, przedstawiając ułana na koniu, żołnierzy polskich walczących z niemiecką i sowiecką okupacją, wizytę Jana Pawła II w Polsce w 1979 roku, aż do współczesnego pokolenia Polaków. Odnajdziemy tam ważne dla naszego narodu symbole: Polski Walczącej i Solidarności Walczącej.
- Od kilku dni spotykam pod powstającym muralem ludzi, rozmawiam z nimi i pytam o odbiór. Gama odpowiedzi, analiz, interpretacji tego dzieła jest fascynująco szeroka, a jednocześnie zamyka się w pewnym kanonie tożsamości narodowej, w symbolice patriotycznej. Mural, w przeciwieństwie do mediów takich jak telewizja, radio czy prasa jest stałym środkiem komunikacji. Nie można go przełączyć jak kanału telewizyjnego, czy odstawić w kąt jak gazetę. Tutaj człowiek staje przed obrazem i musi towarzyszyć temu refleksja - wyjaśnia dyrektor wrocławskiego IPN-u.
Nowoczesny pomysł na włączenie się w niepodległościowy dyskurs ma intrygować, zwracać uwagę i skłaniać do myślenia o Polsce jako dobru wspólnym, na który pracowały przez wieki pokolenia naszych rodaków.
- To nasz wkład w historyczne przesłanie jubileuszowego roku stulecia niepodległości. Chciałbym, żeby ten mural pełnił z czasem rolę swoistego logo IPN. Ma być przyjaznym odniesieniem do przekazu historycznego, który tworzymy, ponieważ chcemy być kojarzeni pozytywnie - podsumowuje A. Drogoń.
Odsłonięcie muralu odbędzie się 19 maja podczas "Nocy Muzeów", w którą wrocławski IPN włącza się już po raz dziesiąty. Codziennie można śledzić postęp prac artystów na ul. Sołtysowickiej 21a.
A wszystkich zainteresowanych działalnością Instytutu, jak i tym, co „kryją” jego archiwa, zapraszamy 19 maja do siedziby znajdującej się przy ul. Sołtysowickiej 21a, w godz. 18-23. Organizatorzy informują, że ze względu na obowiązującą w IPN procedurę ochrony zasobu archiwalnego, zwiedzanie będzie odbywać się w kilkunastoosobowych grupach, w odstępach 15–20 minutowych.