Kandydaci do święceń diakonatu w piątkowy wieczór, bezpośrednio poprzedzający dzień święceń, złożyli uroczyste wyznanie wiary zgodnie z przysięgą wierności, i deklarację wolności w przyjęciu święceń.
Umocnieni poprzez 7 dniowe rekolekcje w Przesiece, którym przewodził o. Robert Kycia CMF, kandydaci do święceń diakonatu wobec rektora Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu, ks. Kacpra Radzkiego, złożyli uroczyste wyznanie wiary zgodnie z formułą zatwierdzoną przez Stolicę Apostolską i Kodeksem Prawa Kanonicznego, oraz przysięgę wierności i deklarację wolności w przyjęciu święceń.
W słowach homilii rektor seminarium zwrócił się do swoich podopiecznych mówiąc o miłości oblubieńczej, której wyrazem będzie także jutrzejsze przyjęcie sakramentu święceń. O dniu złożenia przysięgi i publicznego wyznania wiary gospodarz wrocławskiego "domu ziarna" mówił: - Dzisiaj nie powinno w waszych sercach być żadnego "może". Dzisiaj jest dzień, kiedy sięgając głęboko do swoich serc, jesteście już pewni.
Następnie odbył się moment złożenia przysięgi, którą bracia wypowiedzieli wspólnie, po czym każdy, podchodząc do ołtarza i składając swoją dłoń na Piśmie Świętym, ostatecznie potwierdził wolę przyjęcia sakramentu święceń w słowach: "Tak przyrzekam, tak ślubuję, tak przysięgam, tak niech mi dopomoże Bóg i Jego Ewangelia, której dotykam moimi rękami".
Był to ostatni element przygotowania do wielkiego wydarzenia, jakie będzie miało miejsce w jutrzejsze przedpołudnie w archikatedrze wrocławskiej, gdzie z rąk metropolity wrocławskiego abp Józefa Kupnego bracia z roku V przyjmą pierwszy spośród trzech stopni sakramentu święceń - diakonat.
Ostatnia noc przed święceniami to czas oczekiwania na dzień, do którego każdy alumn przygotowuje się przynajmniej 5 lat. Módlmy się więc za tych, którzy za kilkanaście godzin natchnieni Duchem Świętym przez włożenie rąk księdza arcybiskupa staną się nowymi diakonami archidiecezji wrocławskiej.
Święcenia przyjmie 9 mężczyzn, w tym jeden ze Zgromadzenia Misjonarzy Klaretynów.