W barokowym ogrodzie DA "Maciejówka" odbył się koncert z okazji odpustu św. Macieja. Miał on charakter charytatywny. Zbierane były pieniądze na rzecz Dominiki.
Wydarzenie było wspólnym dziełem "Maciejówki" i Zespołu Szkół Urszulańskich. Dominika to siostra jednej z uczennic szkoły. - To 13-letnia dzielna dziewczyna, która od kilku lat ciężko choruje. Dominika pokonała już dwa nowotwory, miała przeszczep szpiku, ale niestety zabieg się nie udał i nastąpiły poważne komplikacje. Dlatego zbieramy się wokół niej - tłumaczyła s. Jana Krogul, urszulanka.
Krzysztof Bagiński uczeń II klasy liceum i wolontariusz, który zbierał do puszki pieniądze na leczenie dziewczyny, podkreśla, że uczniowie urszulańskiej szkoły są wrażliwi i zwracają uwagę na potrzeby drugiego człowieka, zarówno na kolegów i koleżanki, jak również na ich rodziny. - Sprawa dotyczy siostry naszej koleżanki. Czujemy się tym bardziej zobowiązani, ale i szczęśliwi, że możemy pomóc Dominice - mówi.
Wolontariusz podkreśla, że potrzeby finansowe są ogromne. - Oczywiście nie zbierzemy tutaj całej kwoty, ale liczy się każda złotówka. Wszystko, co przekażemy na pewno będzie miało przełożenie na leczenie i rehabilitację - tłumaczy. Jest przekonany o jeszcze jednym wymiarze koncertu i całego zaangażowania uczniów od urszulanek: - To pokazuje jacy jesteśmy. Dzięki obecności w mediach społecznościowych, ale również w prasie czy radiu pokazujemy, że młodzi ludzie, wbrew obiegowej opinii, są gotowi do niesienia pomocy.
Na scenie zaprezentowały się szkolne zespoły "Stan umysłu" i "Kolektyw2002" przygotowywane podczas pozalekcyjnych zajęć przez Roberta Ruszczaka, pedagoga szkolnego i lidera zespołu "40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach". Popularne "osiołki" były gwiazdą wieczoru.
Zebrane środki zostaną przekazane na zabieg fotoferezy. Wszelkie informacje o tym jak wspomóc Dominikę można znaleźć na stronie "Przylądka nadziei".