Czego życzyć współczesnemu husarzowi? Konia z rzędem. Dosłownie. Z pewnością się przyda, bo to w końcu ciężka jazda.
Damian rekonstrukcją historyczną zajął się około 5 lat temu. W bractwie rycerskim Konfraternia Burgus Carpinei pod Chorągwią Łęczycką stawiał pierwsze kroki, poznając wszelakie aspekty rekonstrukcji XV wieku. – Trafiłem na wspaniałych ludzi, którzy pozwolili mi określić, czy to pasja dla mnie – mówi dziś wrocławski husarz. W Polsce w pełni zbrojnych jest ich około stu, czyli mogliby wystawić jedną chorągiew husarską.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.