To nie przypadek, że pierwsze z darów Ducha Świętego dotyczą mądrości i rozumu. Bo chrześcijanin jest człowiekiem mądrym i rozumnym - mówił we Wrocławiu biskup polowy Józef Guzdek.
Uroczystej Mszy św. w bazylice garnizonowej pw. św. Elżbiety przewodniczył gen. bryg. bp Józef Guzdek, ordynariusz polowy Wojska Polskiego odwiedził Wrocław, by udzielić sakramentu bierzmowania młodzieży i dorosłym. Parafia cywilno-wojskowa obchodziła także 21. rocznicę poświęcenia przez Jana Pawła II odbudowanego kościoła oraz 15. rocznicę podniesienia świątyni do godności bazyliki mniejszej.
- 21 lat temu Ojciec Święty Jan Paweł II nawiedził przestrzeń tej świątyni i pobłogosławił to miejsce, gdzie spotykają się ludzie wolni i ludzie, którzy mają odwagę myśleć słuchając słowa Bożego. A o tym, jak ważne jest to miejsce dla lokalnej społeczności wojskowej, ale także społeczności tego przepięknego miasta, świadczy fakt podniesienia tej świątyni do godności bazyliki mniejszej - mówił w homilii gen. bryg. bp Józef Guzdek.
Jak stwierdził, kiedy czyta Ewangelię, jest pod wrażeniem tego, ile razy Jezus odwołuje się do ludzkiego rozumu, ile razy podkreśla, że trzeba rozumnie działać i rozumnie wybierać.
- Wciąż wracam do słów, które powiedział zmartwychwstały Jezus do uczniów idących do Emaus: „O nierozumni”. Czy może być coś mocniejszego niż powiedzieć człowiekowi, że nierozumnie postępuje, nierozumnie wybiera? Jezus powiedział wprost: „Oto posyłam was jak owce między wilki, bądźcie więc roztropni jak gołębice i przebiegli jak węże” - stwierdził ordynariusz polowy Wojska Polskiego.
Przywołał także sytuację, kiedy Jezus do budowniczych wieży powiedział:
Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby założył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: "Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć".
- Dzisiaj jesteśmy świadkami bierzmowania tak dużej grupy ludzi, którzy zostali uczniami Jezusa w momencie chrztu. Ale oto mają przyjąć siedem darów Ducha Świętego. I to nie jest przypadek, że pierwsze z tych darów to dar mądrości i rozumu. Bo chrześcijanin to człowiek mądry i rozumny - oświadczył bp Józef Guzdek.
Podkreślił wagę daru mądrości i rozumu, ponieważ dzięki nim dobrze i odpowiedzialnie potrafimy uzasadnić swój wybór, stawać się mądrymi świadkami Chrystusa i Ewangelii.
- Duch Święty nie działa w sposób narzucający. Działa z mocą, ale i delikatnością. Mam wiele przykładów, jak Bóg działa przez Ducha Świętego, ale tylko wtedy, kiedy się jest pokornym narzędziem w Jego ręku. Trzeba tylko otworzyć umysł i serce, by mógł zadziałać - nauczał biskup polowy WP.
Zaznaczył przy tym, że jeżeli chcemy zmienić świat, musimy pamiętać o delikatności. „Primum non nocere” - po pierwsze nie szkodzić.
- Pan Bóg działa, ale z delikatnością i każdy wybór musi być wolnym wyborem, bo w świątyni gromadzą się ludzie wolni, ale zarazem ludzie, którzy mają odwagę myśleć. Moim zadaniem jest nawracać głowy, bo serce nawraca Pan Bóg. Ja do niego nie sięgam - konstatował bp Guzdek.
W swojej homilii zauważył także piękno wrocławskiego kościoła garnizonowego. Jak stwierdził, zawsze się nim zachwyca, ilekroć do niego przybywa.
Biskup przypomniał także encyklikę św. Jana Pawła II „Fides et Ratio, czyli „Wiara i rozum”.
- One są jak dwa skrzydła. Czy widzieliście kiedyś, żeby ptak na jednym skrzydle uniósł się w przestworza? Nie wystarczy sama wiara i dewocja, nie wystarczy sam rozum, potrzebne są i wiara, i rozum - tłumaczył kaznodzieja.
Przytoczył słowa ks. prof. Józefa Hellera, człowieka niezwykłej wiedzy w obszarze nauk ścisłych: astronomii, fizyki i matematyki. Uczony kiedyś napisał, że zawsze jest tak, że wspólny wróg zbliża do siebie, a dzisiaj wspólnym wrogiem nauki i religii jest irracjonalizm. Jego wzrost w społeczeństwie jest kolosalny. Coraz rzadziej ludzie pytają o prawdę. Świat nauki czuje to zagrożenie ze strony irracjonalizmu i to samo grozi religii. Jeśli religia nie ma zaplecza rozumowego, to bardzo łatwo przerodzi się w fanatyzm. Fanatyzm grozi nie tylko ekstremizmem islamskimi lecz ten katolicki również jest bardzo niebezpieczny.
- Dar mądrości i rozumu to jest niezwykłe zadanie, wyzwanie, żeby iść przez świat mądrze i rozumnie. Dar męstwa sprawia natomiast, że idziemy przez życie z podniesioną głową i szczycimy się tym, że jesteśmy uczniami i świadkami Chrystusa - stwierdził bp Józef Guzdek.
Mówił także o tym, że istnieje kapłaństwo instytucjonalne, urzędowe. Zarówno biskup jaki kapłani mają strzec tych wartości, które Jezus zostawił. Ale jest też kapłaństwo powszechne.
- Wszyscy jesteśmy zobowiązani, by głosić Ewangelię, by stawać w obronie chrześcijańskich wartości, ale powtarzam: musi to być zawsze z wielką mądrością, rozumnie i z wielką delikatnością, bo Pan Bóg do nikogo na siłę nie wchodzi, zawsze szanuje wolność człowieka - podsumował biskup polowy.