Podczas uroczystej Mszy św. w 5. rocznicę ingresu abp. Józefa Kupnego do archikatedry wrocławskiej za metropolitę modlili się biskupi pomocniczy, ponad 100 kapłanów, osoby konsekrowane, przedstawiciele samorządu, rzemiosła dolnośląskiego, górnicy z Rudy Śląskiej, czyli z macierzystej diecezji abp. Józefa, oraz wierni przybyli z całej archidiecezji.

(kliknij i zobacz galerię zdjęć )

W homilii o. bp Jacek Kiciński zauważył, że refren dzisiejszego psalmu responsoryjnego wskazuje na dwie rzeczywistości: „Pan mym dziedzictwem i przeznaczeniem”. - Dziedzictwo to bogactwo, majątek, coś, co otrzymujemy od poprzednich pokoleń i staramy się przekazać następnym. Pielęgnujemy je i próbujemy wzbogacić. Przeznaczenie to konkretny cel, do którego zdążamy, to powołanie i misja człowieka - wyjaśniał bp Jacek.

Słowa: „Pan mym dziedzictwem i mym przeznaczeniem” oznaczają, że Bóg jest naszym bogactwem i On wyznacza kierunek naszego życia. On nadaje sens naszej codzienności i troszczy się o nasze życie. - Wiemy jednak, że Bóg potrzebuje ludzkiej odpowiedzi. Zaprasza nas i potrzebuje naszej osobistej współpracy i naszego zaangażowania. Chce nas obdarować swoją miłością i swoimi darami, jednak potrzebuje naszej zgody - podkreślił biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej.

Przywołał przy tym słowa Benedykta XVI, który zaznacza, że jedyną i właściwą odpowiedzią na słowo Boże jest postawa wiary. A wiara rodzi się ze słuchania. Jesteśmy więc powołani, aby być sługami tego Słowa.

Jak uczynić Pana dziedzictwem i przeznaczeniem mojego życia? - Odpowiedź znajdujemy w czytaniu z Pierwszej Księgi Królewskiej, która mówi o powołaniu Elizeusza. W postawie Elizeusza widzimy wielki entuzjazm, który jest odpowiedzią na łaskę powołania. Elizeusz był bogatym człowiekiem, posiadał 12 par wołów. W momencie powołania natychmiast zostawia pracę, składa ofiarę z dwóch par wołów, mięso rozdaje ludziom i staje się sługą Eliasza. Pan stał się dla Elizeusza dziedzictwem i przeznaczeniem - opowiadał kaznodzieja.

Zaznaczył, że jeśli człowiek doświadcza miłości Bożej, jest w stanie zostawić wszystko. Bóg staje się jego bogactwem. Uczulał jednak, że nie wystarczy tylko odpowiedzieć na łaskę powołania. Istnieje niebezpieczeństwo rutyny i przyzwyczajenia. Człowiek na drodze wiary może utracić wrażliwość na Boga, może stać się nieczuły, być przyzwyczajonym do bycia bliskości Boga. Tak się stało z Izraelem.

- Jezus przypomina, że wybranie i powołanie wiąże się z zaufaniem. Jeśli Bóg jest moim dziedzictwem i przeznaczeniem, jego słowo staje się treścią mojego życia, a celem jest wieczność. Wszyscy jesteśmy zaproszeni, aby ukazywać dzisiejszemu światu piękno życia Ewangelią - zachęcał bp Jacek Kiciński.

I bezpośrednio zwrócił się do abp. Józefa Kupnego, nawiązują do jubileuszu 5-lecia ingresu.

- Drogi księże arcybiskupie, Bóg powołał cię, abyś strzegł Jego dziedzictwa. A jest nim depozyt wiary i nasza archidiecezja wrocławska. Dziedzictwo Kościoła wrocławskiego przejąłeś 5 lat temu, stając się naszym ojcem i pasterzem. Dziękujemy Bogu za dar twojego życia, kapłaństwa i biskupiej posługi - mówi bp Jacek.

Dodał, że prorok Elizeusz, gdy został powołany, zostawił wszystko i stał się prorokiem Boga.

- Chrystus cię umiłował i powołał do bycia pasterzem. Zostawiłeś wszystko i w posłuszeństwie wobec Boga i Kościoła przybyłeś do nas na Dolny Śląsk. Tą miłością, którą doświadczać od Boga, pragniesz się dzielić z każdym człowiekiem - stwierdził kaznodzieja.

Jak opisywał, abp Józef Kupny otrzymane dziedzictwo pielęgnuje, dogląda i ubogaca poprzez swoje osobiste zaangażowanie religijne, społeczne i kulturalne. Jako pasterz wskazujesz wiernym drogę do Boga.

- Przypominasz nam o powołaniu do świętości, które mamy realizować w rodzinie i w różnorodności wspólnot w Kościele. Blisko twego ojcowskiego serca są ludzie ubodzy i zagubieni, których poszukujesz, odnajdujesz i przygarniasz. Niech dobry Bóg nadal ci błogosławi, a Maryja, matka nasza darzy miłością - życzył bp Jacek.

Podczas Eucharystii odbyła się promocja lektorów i ceremoniarzy z całej archidiecezji. Krzyże lektorskie i ceremoniarskie poświęcił metropolita wrocławski (wkrótce więcej w osobnym artykule).

Pod koniec Mszy świętej arcybiskup odznaczył godnością kanonika wybranych kapłanów. W czasie jubileuszowych obchodów pasterz Kościoła wrocławskiego postanowił uhonorować zasłużonych dla lokalnego Kościoła medalem św. Jadwigi, czyli najwyższym diecezjalnym odznaczeniem dla osób świeckich i konsekrowanych. Otrzymali je: Stanisław Kwiatkowski, Iwona Stec, Maria Stryjak, Fraciszek Jakubus i Maria Jakubus.

- Wszystkim tu obecnym serca dziękuję za wspólną modlitwę przy ołtarzu, za życzenia i okazaną życzliwość. Moja 5. rocznica posługiwania w archidiecezji wrocławskiej wiąże się z wieloma wydarzeniami, które tutaj zostały wymienione w życzeniach. Chciałbym pogratulować kapłanom, których dzisiaj wyróżniłem, mianując ich na kolejne stopnie, czyniąc ich kanonikami kapituł. Cieszę się, że odznaczyłem medalem św. Jadwigi osoby świeckie. W ten sposób mogłem podziękować moim wiernym. Wśród nich są rodzice księdza - podkreślił abp Józef Kupny.