Niepodległość wyrażona pędzlem, haftem, dłutem

Gdy wchodzisz do kościoła Świętego Krzyża, spotykasz się wzrokiem z gen. Nilem. Dalej spogląda na ciebie Matka Boża Królowa Polski, a za rogiem błogosławi ci św. Jan Paweł II.

W kościele Świętego Krzyża na Ostrowie Tumskim stanęła wystawa dla uczczenia 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości oraz 40. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.

Ekspozycja nosi tytuł: „Polska Jesień 1918-1978-2018” i prezentuje prace wybitnych artystów-plastyków. To już piąta edycja corocznych wakacyjnych wystaw w kościele Świętego Krzyża. Wśród prezentowanej sztuki znajduje się m.in. ceramika Joanny Tomaszewskiej, rzeźbiarki odznaczonej Krzyżem Wirtuti Militari, żołnierza wyklętego, absolwentki pierwszego powojennego roku akademickiego (1952) PWSSP we Wrocławiu.

- Wszystko się zaczęło się do momentu, kiedy przybyłem do Wrocławia i na spotkaniu był obecny także prof. Aleksander Zyśko. Rozmawialiśmy o tym, jak zaktywizować artystów i gdzie znaleźć miejsce do prezentowania prac artystycznych. Cieszę się, że od 5 lat to wspaniałe przedsięwzięcie się odbywa. Mamy coraz ambitniejsze plany - mówił podczas wernisażu abp Józef Kupny, który objął honorowym patronatem cała inicjatywę.

Gratulował przy tym pięknego batogu wydanego z tej okazji, który z roku na rok okazuje się coraz bogatszy. Słowo wstępu napisały do niego osoby, które odgrywają znaczącą rolę w życiu publicznym nie tylko Dolnego Śląska, ale i całej Polski.

Wystawa składa się z obrazów, rysunków, haftów na płótnie, grafik komputerowych oraz form przestrzennych.

- Tegoroczny temat jest bardzo trafiony. Wspominamy 100. rocznicę odzyskania niepodległości i 40. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Pochylamy się nad tymi wielkimi wydarzeniami, pytamy , co one dla nas znaczą, w jaki sposób nas ubogacają, co możemy z tego dziedzictwa wziąć dla siebie - analizował abp Józef Kupny.

Metropolita wrocławski podkreślił przy otwarciu wystawy, że uzyskanie niepodległości jest czymś, co stanowi dla nas współczesnych wyzwanie, ponieważ ciągle musimy tej niepodległości strzec i chronić ją. Podobnie jak z wyborem kard. Wojtyły na Stolicę Piotrową.

- To również dla na wyzwanie, by tej spuścizny, którą papież po sobie zostawił, stale strzec i pogłębiać nauczanie Ojca Świętego, zwiększać świadomość. On nam przetarł szlaki, zarysował program dla pokoleń - oświadczył pasterz Kościoła wrocławskiego.

Te ważne wydarzenia w tym roku szczególnie inspirują także środowisko artystyczne, które mierzy się z tym, co tak trudno wyrazić nieraz słowami.

- Sztuka pozwala skupić naszą uwagę na tych wspaniałych wydarzeniach. Robicie to państwo w sposób mistrzowski i uniwersalny tak, że dociera do każdego. Nie mam wątpliwości, że turyści, którzy będą w tym kościele zwiedzać wystawę, zrozumieją te dzieła sztuki, ponieważ operujecie językiem zrozumiałym dla każdego - zwrócił się do obecnych artystów abp Józef.

Zaznaczył, że ta sztuka skłania do refleksji, do zadumy, inspiruje oraz ukierunkowuje nasze myślenie na miłość do ojczyzny, na patriotyzm, na wartości chrześcijańskie.

- Dziękuję wszystkich artystom i organizatorom. Dziękuję, że inspirujecie się ważnymi dla każdego Polaka wydarzeniami, wartościami, które są ważne dla ludzi wierzących. Dziękuję, że potem chwytacie za pędzel i wyrażacie to na płótnie czy innymi technikami. I oczywiście gratuluję już piąte wystawy w tym kościele. Zapewniam o moim wsparciu i życzliwości - podsumował wernisaż abp Kupny.

W tym roku oprócz profesjonalnych dyplomowanych artystów do wystawy dołączono także prace studentów. To rzeźby-popiersia ojców niepodległości.

- Te rocznice, które są tematem wystawy, są poniekąd ze sobą związane. Przecież Jan Paweł II był największym ambasadorem polskości w całym świecie. Nasza ojczyzna była mu bardzo droga. Zostało całe dziedzictwo jego nauczania i to, co zostało w nas, częściowo pojawia się na tej wystawie - opisuje Aleksander M. Zyśko, prof. ASP we Wrocławiu.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..