Mówił o sobie „maestro di miotła”, a jego kazania stały się częścią legendy Wrocławia. Co pozostawił za sobą ten artysta słowa?
Proboszcz parafii pw. NMP na Piasku, słynny kaznodzieja, wykładowca homiletyki, spowiednik. Ukształtował duchowo – a nawet językowo – rzesze ludzi. Prof. Jan Miodek, językoznawca, wspominał nieraz, że ks. Julianowi zawdzięcza wszystko w swojej zawodowej pracy wykładowcy; to on przekazał mu podstawową zasadę: „Jeśli chcesz, by twoi odbiorcy płonęli, musisz sam płonąć”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.