Abp Kupny poświęcił plecaki dla polskich dzieci na Ukrainie

Od szeregu lat Caritas Archidiecezji Wrocławskiej przeprowadzała akcję „Wyprawka dla Żaczka”. Jej ideą jest wyposażenie najuboższych dzieci w wyprawki szkolne - plecaki, przybory, zeszyty, itp. Co roku do dzieci trafiało blisko 2000 tornistrów wypełnionych potrzebnymi artykułami szkolnymi.

- Dotychczas próbowaliśmy pomóc potrzebującym rodzinom i dzieciom. W tej chwili dzięki realizowanemu programowi rządowemu 500+ i 300+ sytuacja się zmieniła na lepsze, więc postanowiliśmy pomagać dzieciom naszych rodaków na wschodzie, głównie chodzi tutaj o parafie pw. Miłosierdzia Bożego w Żytomierzu - informuje metropolita wrocławski.

Przekazanie darów szkolnych z Polski to część szerszej akcji wrocławskiej Caritas, w ramach której dzieci z Żytomierza przyjadą pod koniec sierpnia na wakacje do Ulinii koło Łeby.

- Każde z nich otrzyma wtedy jeden zestaw z plecakiem, ale otrzyma także kolejny dla swojego polskiego rówieśnika na Ukrainie. Głownie są to dzieci uczące się języka polskiego - tłumaczy abp Józef.

- Naszym marzeniem jest, by każde dziecko otrzymało dwa tornistry: jeden dla siebie, jeden dla ich rodzeństwa lub kolegów w potrzebie - zaznacza ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor wrocławskiej Caritas.

Akcja z jednej strony nowa, ale z drugiej pomaganie Polakom na Wschodzie trwa u nas od początków Caritas. W tym roku 84 dzieci weźmie udział w kolonii wakacyjnej w Ulinii sfinansowanej przez archidiecezję wrocławską, naszą Caritas i Dolnoślązaków. I każde z nich wyjedzie z plecakiem. 

- Mamy już zebrane 120 plecaków, więc jeszcze brakuje ponad 40. Zachęcamy wszystkich do wsparcia naszej inicjatywy. Można przynosić do nasze siedziby przy ul. Katedralnej 7 we Wrocławiu plecaki wypełnione bądź puste - zachęca Paweł Trawka, rzecznik wrocławskiej Caritas.

W parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Żytomierzu księża pallotyni organizują zajęcia plastyczne i muzyczne. Obecnie ogromną popularnością cieszą się lekcje języka polskiego, których obecnie uczy się tam 180 osób. Dzieci chętnie tam przychodzą, bo chcą mieć prostszy start w dorosłe życie. Dla wielu język polski jest przepustką do lepszego życia. Ponad połowa z nich to Polacy urodzeni na Wschodzie. W Żytomierzu jest 55 tysięcy Polaków.

Z wielką ochotą zbieramy te szkolne przybory i plecaki dla dzieci. Nie ma z tym problemu być może dlatego, że większość parafian pochodzi z Kresów Wschodnich - mówi Bolesław Stępalski z parafialnego zespołu Caritas z parafii pw. św. Maksymiliana Kolbe na Gądowie.

Dodaje, że oprócz tego w jego wspólnocie parafialnej organizowany są kursy przedmałżeńskie, na których nowożeńcy zachęcani są, by zaproponować swoim gościom weselnym przyniesienie artykułów szkolnych zamiast kwiatów.

- Akcja ta nie dotyczy tylko początku roku szkolnego, otrzymane materiały papiernicze i plastyczne przekazujemy dzieciom w ciągu całego roku szkolnego - uzupełnia P. Trawka.

Młodym parom, które włączyły się w akcję „Wyprawka dla Żaczka” Caritas składa serdeczne podziękowanie i zachęcamy innych do naśladowania.