W Niedzielę Misyjną i nadchodzącym Tygodniu Misyjnym warto przypomnieć słowa o. Franciszka Jordana, które realizują także młodzi z archidiecezji wrocławskiej.
Założyciel salwatorianów mawiał:
Dopóki żyje na świecie choćby jeden tylko człowiek, który nie zna i nie kocha Jezusa Chrystusa Zbawiciela Świata, nie wolno ci spocząć.
Jego słowa mogą być swoistą dewizą misyjności, która fascynuje i pociąga coraz więcej młodych osób. Wolontariaty misyjne w ostatnich latach zyskały popularność. Zgłaszają się kandydaci na misje, ale Bożych robotników, czyli misjonarzy (świeckich i duchownych), wciąż brakuje. Każdy z nas może pomóc, szczególnie w tym okresie.
Modlitewny szturm
Pan Bóg powołuje ludzi do pomocy potrzebującym na drugim końcu świata, ale ostatecznie to człowiek musi na powołanie odpowiedzieć, wykazać chęć w przestrzeni wolnej woli. Dlatego przede wszystkim liczy się modlitwa o powołania misyjne. Te na stałe, te dłuższe i krótsze.
- Najważniejsze dla nas są wsparcie duchowe i zachęta do modlitwy - mówi Joanna Mackieło, liderka we wrocławskiej wspólnocie Wolontariatu Misyjnego „Salvator”.
Jego członkowie zachęcają do codziennej modlitwy w intencji misji i misjonarzy, w którą można się włączyć, odmawiając dziesiątkę Różańca o godz. 22.
WMS to grupa młodych ludzi z całego kraju, która chce w sposób autentyczny dzielić się Panem Bogiem i nieść Jego miłość na cały świat. Wspólnota podzielona jest na sześć regionów w Polsce, m.in. region wrocławski.
- W październiku rozpoczęliśmy nowy rok formacyjny, który ma przede wszystkim przygotować nas do posługi misyjnej w najbliższe wakacje. Składa się on z comiesięcznych spotkań regionalnych, ogólnopolskich, a także z działań ewangelizacyjnych - opowiada J. Mackieło.
W trakcie roku młodzi podejmują wiele inicjatyw wpisujących się w dzieło misyjne w Polsce, które przybliżają ludziom idee misji i zachęcają do tego, by dzielić się z drugim człowiekiem dobrem i miłością otrzymanymi od Boga.
Odczarowywać stereotypy
Drugi aspekt pomocy misji to opowiadanie w swoim środowisku, w kręgach znajomych, w rodzinie, szkole i pracy o odważnych i wspaniałych młodych ludziach, którzy chcą bezinteresownie oddać się drugiemu człowiekowi na wzór samego Jezusa.
- Zachęcamy wszystkich młodych, którzy czują pragnienie niesienia Chrystusa, do wstąpienia do naszej wspólnoty. Wystarczy skontaktować się z nami np. przez stronę wms.sds.pl, e-mail: joannamackielo@vp.pl lub Facebooka. Gwarantujemy, że czas we wspólnocie pozwoli na nowo odkryć wiarę i rozpocząć wspaniałą przygodę w służbie Bogu i ludziom - zaprasza liderka wrocławskiego wolontariatu misyjnego salwatorianów.
Dołączenie do grupy nie oznacza automatycznie kwalifikacji do wyjazdu. Droga na misje wiedzie przez przygotowaną, przetestowaną i profesjonalną formację. A trwanie we wspólnocie pozwala po prostu rozeznać dalszą ścieżkę postępowania, pogłębiać więź z Bogiem i innymi ludźmi oraz wzmacniać ideę misji na miejscu. Oprócz tego każdy, kto chciałby wesprzeć wolontariat misyjny (nie tylko salwatoriański), może to zrobić przez cały rok.
Różne organizacje prowadzą zbiórki potrzebnych materiałów, np. szkolnych i medycznych, a także gromadzą fundusze potrzebne na pokrycie kosztów wyjazdów.