Tradycyjnie 8 grudnia klerycy III roku Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu przyjmują strój duchowny.
W homilii bp Andrzej Siemieniewski zwrócił uwagę, że radość wynikająca z podwójnej uroczystości jest rozniecana przez słowo Boże.
– „Gdy człowiek bierze do ręki z wiarą Pismo Święte i je czyta, znów przechadza się z Bogiem w raju” – to słowa św. Ambrożego, które nie tak dawno przypomniał papież Benedykt XVI – cytował bp Siemieniewski. Następnie nawiązał do liturgii słowa. Zaznaczył, że pierwsze przechadzanie się z Panem Bogiem w raju zakończyło się dramatem grzechu. – I musieliśmy czekać na drugie „przechadzanie się” Najświętszej Maryi Panny, które tym razem zakończyło się błogosławionym owocem zbawienia – wyjaśniał. Przypomniał, że dziś modlimy się o to, aby spotkanie ze słowem Bożym było mniej „Adamowym” – z lękiem, aby ochronić nasze grzechy – a coraz bardziej, mocą Bożej łaski, wzorowało się na postawie maryjnej. – Przecież powołanie na drogę wiodącą do kapłaństwa polega również na usłyszeniu słowa przynoszonego przez tylu posłańców, tylu aniołów, tyle wzorów. (...) I ta pierwsza odpowiedź – niech mi się stanie, według twego słowa – ma nie cichnąć, ale ma wciąż się rozpalać i coraz mocniej brzmieć w życiu alumnów – przekonywał. Zapewniał, że wszyscy zebrani modlą się, by, jak nauczał Benedykt XVI, alumni korzystali z wiernego wzoru uległego przyjęcia słowa Bożego, jakim jest Matka Boża.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się