Uczniowie i nauczyciele - blisko 150 osób - trafili z pogodą. W Zieleńcu śniegu spadło bardzo dużo, co spowodowało, że oprócz dobrych warunków narciarskich sceneria była prawdziwie bajkowa. Jak relacjonują uczestnicy wyjazdu, tydzień w górach był pełen radości i niezapomnianych doświadczeń.

Oczywiście uczniowie korzystali nie tylko z uroków zimy, ale również ciężko pracowali. Codziennie odbywały się zajęcia i wcale nie było ich mało - 6 godzin lekcyjnych młodsi, a maturzyści aż 9.

Otoczenie miało jednak znaczenie, bo sprawiało, że uczestnicy wyjazdu byli niejako w "innym świecie". Poza nauką i nartami, wieczorne chwile klasy spędzały na grach planszowych, turnieju piłki siatkowej i na oglądaniu filmów. Czymś, czego nie da się przecenić, była postępująca integracja zespołów - wzmocniła to, co w życiu każdej klasy najważniejsze - wzajemną jedność, solidarność i sympatię.

Alternatywna edukacja dla "Salezu" to wartość, która na stałe wpisała się w życie szkół salezjańskich.

Zobacz zdjęcia klikając poniżej.