Jedni uczą się od dawna, inni jeszcze nie zaczęli, jednak wszyscy świętują studniówki. Maturzyści w tych dniach oddają się zabawie. Zajrzeliśmy do uczniów Zespołu Szkół Salezjańskich "Don Bosco".
W zasadzie nie wiadomo, dlaczego w Polsce maturzyści świętują na sto dni przed pierwszym egzaminem. W całej Europie praktykuje się raczej bale absolwenta, gdy jest radość po zdanych egzaminach. A my cieszymy się przed. Nie wiem, z czego tu się cieszyć, choć to dobry znak, że jesteśmy, wbrew wszystkiemu, optymistami i mamy w sobie dobrego ducha nadziei, że wszystko będzie dobrze - mówił żartobliwie ks. Jerzy Babiak, dyrektor Zespołu Szkół Salezjańskich we Wrocławiu.
Następnie życzył powodzenia podczas matur i dostania się na wymarzone kierunki studiów. - Chcę wam również życzyć, abyście będąc dorosłymi, zabrali ze sobą zawsze te piękne wartości, których w naszej szkole uczymy - Ewangelii Jezusa, która jest nadzieją pokrzepieniem, siłą, pokojem i wszystkim innym, co człowiekowi jest potrzebne do szczęścia.
Emilia Krawętkowska, wychowawczyni klasy, z wielkim wzruszeniem opowiada, że w grupie, która została jej powierzona, są osoby o bardzo zróżnicowanych osobowościach. Przyznaje, że trzy wspólne lata to wiele problemów, ale też bardzo wiele radości. - Wierzę, że każdy z nich osiągnie ogromy sukces. Każdy z nich jest pięknym człowiekiem - mówi.
Do matury w Prywatnym Salezjańskim Liceum Ogólnokształcącym, którego kontynuatorem jest liceum publiczne, uczęszcza 20 uczniów.
Poniżej możecie znaleźć galerię zdjęć ze studniówki.