Około 4.00 w sobotę wybuchł pożar w kamienicy przy ul. Kleczkowskiej 26 we Wrocławiu.
Przyczyna tragedii nie jest jeszcze znana. Według dolnośląskich strażaków ofiary - trzech mężczyzn i kobieta - zmarły z powodu zaczadzenia. Podjęto próby reanimacji, które jednak nie dały żadnego skutku.
Ogień zajął dwupokojowe mieszkanie na czwartym piętrze tuż przed 4.00. Jedna osoba została ranna i przebywa w szpitalu. To mężczyzna, który wezwał straż pożarną.
Pierwsza jednostka strażacka pojawiła się po 5 minutach od zgłoszenia. O 4.10 pożar był już pod kontrolą strażaków.
Sprawę badają policja i prokuratura.