Na podsumowanie wrocławskich obchodów Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan wrocławianie zebrali się na wspólnej liturgii w ewangelickim kościele pw. Opatrzności Bożej.
W nabożeństwie uczestniczyli przedstawiciele Kościołów chrześcijańskich na czele z abp. Józefem Kupnym, metropolitą wrocławskim, oraz rektorzy wrocławskich uczelni wyższych.
- Takie spotkania pokazują, że dążenie do jedności nie było tylko incydentalnym wydarzeniem, ale budowało codzienność. Dajemy świadectwo, że modlitwa Jezusa Chrystusa: „Aby byli jedno” może być przedmiotem wspólnych dążeń - przemawiał na początku ks. Marcin Orawski z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.
Homilię w czasie liturgii wygłosił bp Jacek Kiciński CMF. Zacytował w niej modlitwę arcykapłańską Jezusa:
Aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś.
- Wspólne trwanie na modlitwie wpisuje się w realizację testamentu Jezusa wyrażonego w tej modlitwie - mówił bp Kiciński.
W kontekście mijającego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan zachęcał, by postawić sobie pytania: Kto jest sprawiedliwy? Czym jest sprawiedliwość? Co oznacza dążyć do sprawiedliwości? Odpowiedzi znajdziemy w słowie Bożym.
- Sprawiedliwość to dar i wielkie zadanie. A dążyć do sprawiedliwości to żyć Bożym prawem i uobecniać Bożą miłość w życiu codziennym. Warunkiem uczestnictwa w Bożej sprawiedliwości jest posłuszeństwo słowu Bożemu - nauczał biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej.
Podkreślił, że Bóg po zdradzie w raju nie odwrócił się od człowieka, tylko posłał swojego Syna - Jezusa Chrystusa, który na nowo otworzył utracone bramy raju. Sprawiedliwość Boża jest obliczem prawdziwej miłości. Bez sprawiedliwości nie ma przebaczenia i miłosierdzia.
- Dążyć do sprawiedliwości to znaczy szukać utraconej miłości. W dzisiejszym świecie człowiek buduje swoje życie na ludzkiej sprawiedliwości. Powstają układy międzynarodowe, porozumienia i pakty o wzajemnej nieagresji. Nie da się jednak zbudować trwałego pokoju, pokładając ufność w sprawiedliwości ludzkiej - tłumaczył bp Jacek.
Jego zdaniem, obecna kultura tymczasowości oparta na etyce sytuacyjnej uprzedmiotowiła ludzkie życie. I przez to czujemy jako ludzkość wielki głód sprawiedliwości oraz pragnienie miłości.
Kaznodzieja zacytował autora Księgi Powtórzonego Prawa, który głosi: "Usilnie dąż do sprawiedliwości".
- W dniu dzisiejszym objawia się szczególnie działanie Ducha Świętego. Jesteśmy razem w naszej różnorodności. Dążmy do Bożej sprawiedliwości i budujmy naszą przyszłość z nadzieją, spoglądając w jednym kierunku - podsumował bp Kiciński.