Ruszyła aukcja charytatywna na rzecz Wrocławskiego Koła Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta. Pierwsze przedmioty do licytacji ofiarował były podopieczny schroniska – pan Gogh.
Taki pseudonim, pochodzący od Vincenta van Gogha, towarzyszy mu właśnie ze względu na artystyczne uzdolnienia. – Maluje chętnie akwarele, rysuje wrocławskie zabytki. Na aukcję podarował ryciny, na których uwiecznił Ostrów Tumski – mówi Aleksander Pindral, prezes wrocławskiego koła TPBA. – Po opuszczeniu schroniska ożenił się, rozpoczął nowe życie. Utrzymuje się ze sprzedaży swoich prac.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.