Nastolatki dzielą się swoimi wrażeniami po zimowych rekolekcjach ewangelizacyjnych.
Pięciodniowe rekolekcje ewangelizacyjne z ks. Adamem Bilskim przyciągnęły młodzież z archidiecezji wrocławskiej. Większość ponad 40-osobowej grupy była ze Strzelina, ale do Pasterki w Kotlinie Kłodzkiej przyjechali również z takich miejscowości jak Lewin Brzeski, Wrocław czy Wiązów.
I byli to ludzie z zupełnie różnymi doświadczeniami wiary. Jedni podczas zaawansowanej formacji oazowej, inni co jakiś czas uczestniczący w wydarzeniach religijnych, a także tacy, którzy nigdy nie brali udziału w takich rekolekcjach.
- Wiem, że część z nich jechała z nastawieniem: „oby tylko to przetrzymać”. Namawiałem ich na lekcjach religii, nie dawałem im spokoju. A potem widziałem chłopaków z ósmej klasy, którzy w szkole zazwyczaj "robią dym", czyli nie należą do grzecznych, a tu płakali na nabożeństwach - relacjonuje ks. Adam Bilski.
Jak dodaje, podczas jednej z modlitw młodzież wypisywała na kartkach swoich bożków, czyli to, co ich zniewala w życiu codziennym. Kartki zostały spalone w symbolicznych geście w trakcie nabożeństwa.
- Gdy ogień niszczył ich słabości, pokusy, zniewolenia, widziałem, że to było dla nich bardzo oczyszczające - tłumaczy wikariusz z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie.
Kapłan poprzez głoszone słowo chciał zainspirować młodzież do prześwietlenia swojej duszy.
- Pokazywałem im na podstawie postaci biblijnych, że nawet jeśli człowiek się odwróci do Pana Boga, jeśli uzna Go za nic, to ten człowiek dalej będzie dla Boga kimś najważniejszym. Każdy z tych uczestników jest najważniejszy, bo Pan Jezus umarł za każdego z osobna. Dlatego wyjście z grzechu nigdy nie traci sensu. Zawsze warto się tego podjąć - mówi ks. Bilski.
Podczas wyjazdu młodzi uczestniczyli we Mszach świętych, wspólnych modlitwach i grupach dzielenia, które prowadzili animatorzy. Tam każdy mógł wyrazić swoje zdanie na temat słowa Bożego i otaczającej rzeczywistości.
A jak wyjazd odebrała młodzież? Przeczytajcie ich niezwykłe świadectwa na następnej stronie.