34 repliki dzieł Michała Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej, idealnie wierne oryginałom, na materiale imitującym ścianę z freskami zobaczymy w kwietniu w kolegiacie św. Krzyża we Wrocławiu.
W Rzymie zwiedzający często bywają rozczarowani wizytą w Kaplicy Sykstyńskiej. Długie oczekiwanie, tłum ludzi, zgiełk nie sprzyjają zapatrzeniu się w słynne freski mistrza, nad którymi pracował w latach 1508-1512. Wystawa, która zostanie otwarta we Wrocławiu 27 kwietnia, stwarza niepowtarzalną okazję, by z bliska, bez presji czasu dokładnie obejrzeć każdy szczegół.
Zainteresowanie budzą zwłaszcza przedstawienia „stworzenia Adama” (2,70 m wysokości i 5,70 m szerokości) oraz „Sąd Ostateczny” – o ogromnych rozmiarach: 12 m x 12,5 m (150 m kw.). Ten ostatni będzie pokazany w górnym kościele św. Krzyża; pozostałe prace – w dolnym.
– Będziemy mogli zobaczyć fragment Watykanu w naszym „małym Watykanie” – zauważa – mówi ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedralnej parafii, przypominając że od czasów wizyty św. Jana Pawła II we Wrocławiu w 1997 r. mieszkańcy miasta tak właśnie zaczęli określać Ostrów Tumski. – Prezentacja wystawy to również okazja do zobaczenia zarówno górnego, jak i dolnego [rzadziej udostępnianego zwiedzającym] kościoła św. Krzyża. Będziemy mogli z bardzo bliska zobaczyć freski z Kaplicy Sykstyńskiej, wypatrzeć niezauważane może wcześniej szczegóły, przemyśleć tę sztukę także w kontekście własnego życia.
Organizatorzy wystawy – firma Yolo Event z Berlina – początkowo chcieli zaprezentować ją w katedrze wrocławskiej, w okresie zimowym. Ks. P. Cembrowicz zaproponował jednak zmianę terminu i miejsca.
– Do przygotowania tak wiernych kopii fresków trzeba było bardzo dokładnej kamery, zdolnej do wykonania zdjęć oddających każdy szczegół. Dodatkową trudność stanowił fakt, że powierzchnia, na której malował Michał Anioł, nie jest równa, natomiast my prezentujemy efekty jego pracy na idealnie gładkim materiale – mówi Sascha Gajew z Yolo Event. – Rodzaj wykorzystanego przez twórców wystawy materiału to kwestia tajemnicy firmowej. Widzowi zapewnia wrażenie, że stoi rzeczywiście przed pokrytą freskami ścianą.
Wystawa prezentowana była już w 15 miastach (ostatnio w Panamie podczas ŚDM). W Polsce będzie gościć po raz pierwszy – najpierw we Wrocławiu. – Myślimy również o innych miastach w Polsce. Miejsca, gdzie możemy pokazać wystawę, spełniać muszą określone warunki, m.in. potrzebujemy przestrzeni wysokiej na co najmniej 8 metrów – tłumaczy S. Gajew.
Organizatorzy podkreślają, że w Polsce ekspozycja ma szczególne znaczenie. To forma powiedzenia „dziękuję” Janowi Pawłowi II – to dzięki jego decyzjom 30 lat temu zaczęto odnawiać freski w Kaplicy Sykstyńskiej.
Zwiedzający będą mogli robić zdjęcia (bez błysku), skorzystać z audioprzewodnika. „Kaplica Sykstyńska Michała Anioła – wystawa” będzie dostępna na Ostrowie Tumskim od 27 kwietnia do 15 września. Już znane są godziny otwarcia:
poniedziałek- czwartek: od 10.00 do 19.30, ostatnie wejście o 18.30; piątek-sobota: od 10.00 do 21.00, ostatnie wejście o 20.00; niedziela: od 10.00 do 19.30, ostatnie wejście o 18.30.
Koncepcja wystawy została zaprezentowana 14 lutego na Ostrowie Tumski we Wrocławiu Agata Combik /Foto Gość