W parafii Świętej Trójcy na Krzykach we Wrocławiu raz w miesiącu można usłyszeć piękne pieśni i słowa wypowiadane w niezwykłym dla polskich uszu języku. Kilkadziesiąt osób uczestniczy we Mszy św. po koreańsku.
Wierni modlą się: „Seongbu-wa Seongja-wa Seonglyeong-ui ileum-eulo” (성부와 성자와 성령의 이름으로) – w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Eucharystii przewodniczy ks. Kwang-Ho Cha Paschal, który na Dolny Śląsk przyjeżdża aż z Berlina. Społeczność koreańskich katolików w stolicy Niemiec jest bardzo duża, mają tam swoją parafię. Mieszkańców Korei Południowej przybywa jednak także w Polsce. – We Wrocławiu i w okolicach działa wiele koreańskich przedsiębiorstw. Są fabryki LG, ale również około stu małych i dużych firm, dlatego zamieszkało tu wielu Koreańczyków. Część z nich to katolicy – wyjaśnia ks. Paschal, dodając, że w samej Korei ponad 10 proc. ludności (ok. 5 mln osób) stanowią katolicy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.