W ramach 8. edycji "Półmaratonu Henrykowskiego" oraz 4. edycji "Biegu Śladami Księgi Henrykowskiej" wystartowali także księża i klerycy. Kto wygrał i jakie czasy osiągnęli na 10 i 21 kilometrów?
Prawie 230 biegaczy wystartowało w Henrykowie na dwa dystanse - 10 kilometrów oraz 21 kilometrów (półmaraton). Każdy otrzymał w pakiecie startowym wyjątkową koszulkę techniczną, medal i posiłek regeneracyjny. Całość organizował Klasztor Księgi Henrykowskiej, Gmina Ziębice i firma Pro-Run Wrocław.
- W tym roku połączyliśmy dwa biegi - Bieg Śladami Księgi Henrykowskiej i Półmaraton Henrykowski. Współpraca naszych trzech podmiotów układa się coraz lepiej. Zaowocowała dobrą organizacją dzisiejszych zawodów, które w zeszłym roku były dwiema osobnymi imprezami, ale opłacało się je scalić - tłumaczy ks. dr Krzysztof Deja, dyrektor Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego, mieszczącego się w pocysterskim kompleksie klasztornym w Henrykowie.
Jeszcze dzień wcześniej, w piątek, temperatura w regionie dochodziła nawet do 25 stopni Celsjusza. W dzień biegu, w sobotę, drastycznie spadła poniżej 15 stopni. Wielu narzekało na zmianę aury, ale nie biegacze. Taka zmiana im bowiem sprzyjała.
- Myślę, że panowała optymalna pogoda do osiągania rekordów życiowych, co było widać po wynikach. Choć trzeba przyznać, że teren był trudny. Półmaraton prowadził bowiem przez Wzgórza Strzelińskie, a więc nie było płasko. Cieszymy się, że wystartowali także klerycy i księża, nie tylko z naszej archidiecezji wrocławskiej. Chcemy, żeby ta rywalizacja duchownych się przyjęła, bo to jest nowość. Takie mistrzostwa Polski są organizowane dopiero po raz drugi - mówi ks. dr Deja.
Mistrzem Polski w półmaratonie wśród księży został ks. Grzegorz Tabaka, wikariusz parafii pw. Chrystusa Króla w Brzegu Dolnym (czas: 1 godzina 50 minut i 15 sekund), a wśród kleryków najlepszy na 21 kilometrów był diakon Łukasz Gołąbek z Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu (czas: 2 godziny 2 minuty i 7 sekund).
- Biegam wtedy, kiedy mam czas. Niekiedy 2-3 razy w tygodniu, a czasem raz 10-12 kilometrów. Przed Henrykowem przebiegłem wcześniej cztery półmaratony, ale nie przygotowywałem się jakoś specjalnie. Dzisiejszy czas oscyluje w granicach mojego rekordu. Myślę, że warunki do biegania były znakomite. Ukształtowanie terenu bardziej zróżnicowane niż we wcześniejszych, typowo miejskich startach. Na początku czekał spory podbieg, ale trasa okazała się malownicza. Podziwiałem piękne widoki ze Wzgórz Strzelińskich - mówi specjalnie dla "Gościa" ks. Grzegorz Tabaka.
Mistrzem Polski wśród księży w biegu na 10 kilometrów został ks. Mariusz Mielczarek SVD z Nysy. Werbista, który pracował w Boliwii, uzyskał czas 47 minut i 59 sekund.
Mistrzostwo kraju kleryków na 10 kilometrów zdobył kleryk trzeciego roku Wojciech Michalski z Gdańskiego Seminarium Duchownego z czasem: 37 minut i 10 sekund.
Pełną klasyfikację henrykowskich biegów z czasami wszystkich zawodników można znaleźć TUTAJ.