W Katolickiej Wspólnocie "Droga" trwają... 5-tygodniowe rekolekcje. Poświęcone są "Maryi, Oblubienicy Ducha Świętego". Poprzedzają uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Uczestniczyć w nich można we wtorki o 19.00 przy ul. Katedralnej 4 we Wrocławiu.
Pierwsze spotkanie poświęcone było tajemnicy Bożego macierzyństwa Maryi, kolejne dotyczyło Jej Niepokalanego Poczęcia i świętości; we wtorek 21 maja będzie można zastanowić się nad dziewictwem Maryi.
14 maja ks. Rajmund Pietkiewicz przybliżył słuchaczom dwa dogmaty - o niepokalanym poczęciu oraz o świętości. Pierwszy został uroczyście ogłoszony przez Piusa IX bullą Ineffabilis Deus w 1854 r.; drugi należy do dogmatów "z powszechnego nauczania", które są nie mniej ważne, lecz nie było nigdy potrzeby w specjalny sposób ich ogłaszać (np. w związku z jakimiś kontrowersjami), były "od zawsze" obecne w nauczaniu Kościoła.
We wspomnianej bulli mowa jest o tym, że "w pierwszej chwili swego poczęcia, za szczególną łaską i przywilejem Boga Wszechmogącego, biorąc pod uwagę zasługi Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego, Najświętsza Maryja Panna została zachowana od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego".
Ksiądz Pietkiewicz wyjaśniał, że niepokalane poczęcie to przywilej dany Maryi ze względu na Jej Boże macierzyństwo, dany Jej niejako "na kredyt" - dzięki odkupieniu, jakiego miał dokonać Chrystus przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie (teologowie mówią o "przedodkupieniu", łac. praeredemptio).
Kościół wyprowadza prawdę o niepokalanym poczęciu NMP między innymi z biblijnego tekstu o zwiastowaniu, gdzie (Łk 1,28) pada greckie słowo kecharitomene. Zgodnie ze starożytną Tradycją, tłumaczone jest ono jako "łaski pełna" (tak czyni np. Orygenes, wspominając, że nigdzie indziej w Biblii nikt inny nie jest w taki sposób pozdrawiany), podczas gdy protestanci tłumaczą to słowo "łaską napełniona".
"Łaski pełna" oznacza, że cała dusza Maryi była napełniona Bożą łaską od chwili Jej poczęcia, czyli że nie miała grzechu pierworodnego, pozbawiającego łaski uświęcającej.
Kolejny tekst biblijny naprowadzający na prawdę o niepokalanym poczęciu to Rdz 3,15, gdzie jest mowa o nieprzyjaźni między Niewiastą (Maryja) i Jej potomkiem (Chrystus) a wężem oznaczającym szatana. - Między Chrystusem i szatanem jest "doskonała nieprzyjaźń" - wyjaśniał rekolekcjonista. - Szatan nie ma w Nim żadnego "punktu zaczepienia", nic "swojego". Tekst jest tak skonstruowany, że w analogiczny sposób ukazana jest relacja między Niewiastą a szatanem. Musiała więc być całkowicie wolna od grzechu.