Wielkie rusztowania wypełniły prezbiterium wrocławskiej katedry. Podjęte prace wpisane są w przygotowania do powrotu na pierwotne miejsce srebrnego ołtarza bp. Andreasa Jerina.
– Prawdopodobnie prace potrwają do końca roku – mówi ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedry. – Zanim ołtarz bp. Jerina powróci do katedry, trzeba odpowiednio przygotować wnętrze prezbiterium. Obecnie znajdujący się w katedrze ołtarz zostanie przeniesiony do górnego kościoła św. Krzyża. Z kolei obecny główny ołtarz tamtej świątyni znajdzie się na razie w jej nawie bocznej.
– Prowadzimy kompleksowe prace konserwatorskie ścian, sklepienia świątyni, elementów kamiennego wystroju architektonicznego; przeprowadzamy oczyszczanie, odgrzybianie – mówi Krzysztof Stawowski z pracowni Rodonit. Jak wyjaśnia, prezbiterium ma wysokość ok.
Nadzór budowlany sprawuje Maciej Małachowicz, konserwatorski – Sonia Stawowska.
Prezbiterium jest wysokie (od podłogi do zworników) na 22 metry. Agata Combik /Foto Gość