W tej rzeczywistości to Wrocław znajduje się obok Gniechowic, a nie na odwrót. A to za sprawą św. Filomeny.
Gotycki XV-wieczny kościółek w Gniechowicach przyciąga rosnącą liczbę wiernych i wkrótce może stać się bardzo popularnym punktem pielgrzymek z Polski i z zagranicy. Już teraz odwiedzają go goście m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Chin, Syberii oraz wielu regionów naszego kraju. Dzisiaj świątynię możemy już tytułować mianem sanktuarium św. Filomeny, dzięki decyzji metropolity wrocławskiego abp. Józefa Kupnego. Męczennica z IV wieku, patronka czasów ostatecznych, rozkochuje w sobie coraz więcej polskich serc. Ma też silną drużynę pomocników. Grają w niej gniechowiczanie ze swoim proboszczem na czele.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.