W Domu Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej 38 we Wrocławiu do 20 września oglądać można wystawę poświęconą męczennikom minionego stulecia - także dawnej mieszkance tego budynku.
Ekspozycja jest owocem pleneru I Nowickie Spotkania z Ikoną, zorganizowanego w lipcu tego roku przez Bractwo Młodzieży greckokatolickiej SAREPTA oraz Fundację Kultury Duchowej Pogranicza.
Wernisaż zaplanowano na 9 sierpnia, dzień liturgicznego wspomnienia Edyty Stein, która w swoim dawnym domu przy ul. Nowowiejskiej jest co roku w tym czasie przypominana.
– Kiedy dowiedziałam się, że na plenerze malarskim w Nowicy, w którym biorą udział artyści naprawdę dużego formatu, powstanie również ikona Edyty Stein, pomyślałam, że warto by było zorganizować u nas taką poplenerową wystawę – mówi Anna Siemieniec. – Wśród męczenników XX wieku są naprawdę niezwykłe osoby – czasem nieznane w szerszym gronie; to ludzie, którzy oddali życie za Chrystusa.
Na wystawie znalazła się między innymi ikona Karoliny Kózkówny czy Grzegorza Peradze – pochodzącego z Gruzji prawosławnego duchownego.
– Czasem myślimy, że ikony to „stare obrazy”, odnoszące się do jakichś dawnych tradycji, ale nie do teraźniejszości. Tymczasem ikona jest częścią życia Kościoła – wyjaśnia A. Siemieniec. – To, że organizowany jest taki plener, że szuka się nowych rozwiązań ikonograficznych by pokazać świętych XX wieku, jest dowodem na to, że ikonografia jest wpleciona w rzeczywistość Kościoła, podąża za wydarzeniami z jego dziejów.
– Ikona jest zawsze odbiciem Chrystusem. Zobrazowani na niej męczennicy to ikony Chrystusa, ludzie, którzy potrafili oddać życie dla drugiego człowieka, za Boga; oddać je z miłości. My też dziś jesteśmy wezwani do tego, by być świętymi, by pojawić się w ikonie – dodaje.
Przypomina, że 9 sierpnia to prawdopodobnie dzień męczeńskiej śmierci Edyty Stein, jednej z męczennic XX wieku, wrocławianki.
Wystawa będzie dostępna do 20 września – można ją oglądać w godzinach otwarcia Domu Edyty Stein.