W XVII Międzyparafialnej Pielgrzymce mieszkańcy Wielkiej Wyspy we Wrocławiu wyruszyli w kilkukilometrową wędrówkę na uroczystości odpustowe w kościele NMP Częstochowskiej przy Al. Kochanowskiego.
Pielgrzymkę rozpoczęła modlitwa w kościele św. Rodziny, prowadzona przez ks. Marka Dutkowskiego – proboszcza parafii św. Faustyny. Odmawiając Różaniec pątnicy szli przez Park Szczytnicki, zatrzymując się tradycyjnie na „konferencję przy studni”.
– Znak dorocznej pielgrzymki uświadamia nam, że pielgrzymujemy do domu Ojca Niebieskiego – mówił o. Zdzisław Pietkiewicz CSsR z parafii pw. NMP Matki Pocieszenia. Przypomniał słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane 4 czerwca 1979 r. na Jasnej Górze: „Przyzwyczaili się Polacy wszystkie niezliczone sprawy swojego życia, różne jego momenty ważne, rozstrzygające chwile (…) wiązać z tym miejscem, z tym sanktuarium (…)”
Maryja jest w szczególny sposób obecna w tym sanktuarium, a wrocławski kościół pod Jej wezwaniem, z Jej jasnogórskim wizerunkiem, pozwala pozostawać w łączności z duchową Stolicą Polski. O. Zdzisław wspomniał o pielgrzymiej modlitwie, wypraszaniu łask, ale też o doświadczeniu życia jako drogi oraz dawaniu świadectwa.
Wspomniał o tajemnicy ikony, którą w Kościołach wschodnich traktuje się jak sakrament. Przedstawione na niej osoby są w jakiś sposób duchowo obecne. Ikona umacnia wiarę ludzi, ale i wierzący niejako coś jej przekazują. Spotykając się z jasnogórską ikoną spotykamy się z modlitwami milionów Polaków gromadzących się tu przez ponad 600 lat.
O. Zdzisław przypomniał maryjne przesłanie prymasów Augusta Hlonda i Stefana Wyszyńskiego – którzy wszystko stawiali na Maryję. Przywołał też Śluby Jasnogórskie. Mija właśnie 63. rocznica ich zgłoszenia.