Abp Józef Kupny mobilizował młodzież podczas uroczystości ślubowania w Henrykowie, przypominając jej ważną historię Kościoła.
Uczniowie klas pierwszych z kierunku przysposobienia wojskowego złożyli akt ślubowania na sztandar, stając się podczas oficjalnego apelu kadetami.
- Pragniecie wdrażać się w życie żołnierza Wojska Polskiego, mieć podobne cele i aspiracje, a w przyszłości zasilić służby mundurowe Rzeczpospolitej Polski. To podniosłe wydarzenie dla nas jako wychowawców. A dla was, drodzy uczniowie, to otwarta droga do możliwości służenia ojczyźnie po ukończeniu tej szkoły. Tego byśmy sobie życzyli, abyście przez te wzniosłe ideały stali się przyszłością naszego kraju - mówił ks. kpt. Krzysztof Deja, dyrektor liceum w Henrykowie.
Do młodzieży przemówił także abp Józef Kupny.
- Bądźcie dumni z tego, że uczycie się w katolickiej szkole! Mało kto pamięta o tym, że z chwilą wejścia Polski do chrześcijańskiej Europy, z chwilą przyjęcia chrztu, Kościół tworzył początek sieci szkół. Najpierw kształcił na swoje potrzeby, później na potrzeby królów. Np. zawarcie rozejmu wymagało napisania tego tekstu po łacinie. A ktoś musiał to zrobić. Nie układali tego królowie, mieli współpracowników. Później Kościół kształcił szerzej - formował elity naszego narodu. I to robili zakonnicy i siostry zakonne. A wy, kochani, wpisujecie się w tę piękną tradycję, w ten wielki nurt - podkreślał metropolita wrocławski.
Dodał, że chciałby, aby młodzież była z tego dumna, żeby chodziła z podniesioną głową, by umiała powiedzieć, że początki Polski ściśle związane są z działalnością Kościoła.
- Nawet uniwersytety miały początek w Kościele. Nie można było ich zakładać bez zgody Ojca Świętego. Tak powstawały najstarsze uczelnie w Europie. Dlatego macie powody być dumni z tego, że chodzicie do katolickiego liceum, że nosicie te piękne mundury. Jesteście naszą radością. Dziękuję rodzicom za wychowanie takich dzieci - podsumował pasterz Kościoła wrocławskiego.
Z kolei płk Dariusz Krzywdziński zaznaczył, że dla uczniów ślubowanie to zobowiązanie do służby ojczyźnie, która polegać będzie na zdobywaniu wiedzy. Szkolenie umiejętności ma służyć w przyszłości dobru naszego kraju.
- Diamenty są piękne, ale brylanty są piękniejsze i cenniejsze. Każdy człowiek od urodzenia jest szlifowany. Teraz będą was szlifować do pięknych brylantów nauczyciele tego liceum. Jestem przekonany, że kończąc je za kilka lat będziecie wartościowymi ludźmi i mądrymi obywatelami. Nie ukrywam, że będę szczęśliwy, jeśli wielu z was zobaczę na przysięgach wojskowych w przyszłości. Rodzicom gratuluję, że ich wychowanie doprowadziło do decyzji o rozpoczęciu nauki w tym liceum - mówił płk Krzywdziński, komendant Garnizonu Wrocław.