Środowiska akademickie świętują przejdź do galerii
15 listopada 1945 r. prof. Kazimierz Idaszewski wygłosił na Politechnice Wrocławskiej wykład inauguracyjny - zarazem pierwszy wykład w dziejach polskich uczelni powojennego Wrocławia. Tego dnia stolica Dolnego Śląska obchodzi Święto Nauki.
Wśród obchodów organizowanych przez rożne uczelnie znajduje się również Święto Politechniki Wrocławskiej.
Rozpoczęła je o 8.00 Msza św. w intencji wrocławskiego środowiska akademickiego w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego przy pl. Grunwaldzkim. Przewodniczył jej rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego ks. prof. Włodzimierz Wołyniec, który zaprosił uczestników liturgii do refleksji nad mądrością i głupotą; ostrzegając przed groźbą życia bezrefleksyjnego, pozbawionego perspektywy wieczności.
Po Mszy św. odbyło się uroczyste złożenie kwiatów pod Pomnikiem Martyrologii Profesorów Lwowskich przy skwerze prof. Kazimierza Idaszewskiego. Złożyli je m.in. wicewojewoda dolnośląski Jarosław Kresa, wicemarszałek województwa dolnośląskiego Marcin Krzyżanowski, wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur, rektorzy wrocławskich uczelni, a także goście ze Lwowa.
Prof. Cezary Madryas, rektor Politechniki Wrocławskiej, przewodniczący Kolegium Rektorów Uczelni Wrocławia i Opola zwrócił uwagę na dający do myślenia napis „Nasz los przestrogą” pod Pomnikiem Martyrologii Profesorów Lwowskich (zamordowanych przez niemieckich okupantów w lipcu 1941 r.). Napis, który wciąż, jak zauważył, "nie skutkuje".
- Musimy się zatem spotykać. Może kiedyś nastąpi refleksja, zginie nienawiść, ludzie będą się do siebie uśmiechali, podawali sobie ręce i rozmawiali tak, jak powinien rozmawiać Polak z Polakiem - stwierdził.
W programie uroczystości znalazło się m.in. odsłonięcie nazwisk nowych profesorów tytularnych w Alei Profesorów Politechniki Wrocławskiej. Na 14.00 zaplanowano start Biegu o Puchar Rektora. Jego uczestnicy mają do pokonania 6-kilometrową trasę.
