Dziś przypada uroczystość rocznicy poświęcenia katedry wrocławskiej
Mszy św. w katedralnej kaplicy pw. Bożego Ciała przewodniczył proboszcz katedry wrocławskiej, ks. Paweł Cembrowicz.
W sobotni poranek w kaplicy Bożego Ciała zebrali się nie tylko parafianie, ale również rozpoczynający przygotowania do posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii Świętej.
W homilii ks. P. Cembrowicz zwrócił uwagę na pierwsze czytanie, które opisuje moment modlitwy króla Salomona po wybudowaniu świątyni w Jerozolimie, stanowiącej jeden z cudów ówczesnego świata. - Tutaj, w kaplicy Bożego Ciała, mamy jakieś odniesienie do tamtego wydarzenia, bo w ołtarzu nad tabernakulum głównym mamy wyobrażenie Arki Przymierza, a obok są symbole kultu starotestamentalnego - Mojżesza i Aarona. Te znaki zostały tutaj umieszczone w związku z tym, że to, co zostało powiedziane w Starym Testamencie, było jedynie zapowiedzią tego, co miało się wypełnić w Jezusie Chrystusie - zauważył.
Kapłan zaznaczył, że uroczystość rocznicy poświęcenia kościoła katedralnego jest bardzo ważna dla lokalnej społeczności, bo uświadamia jego historię. - W tym miejscu od ok. 915 r., a więc na ok. 50 lat przed chrztem Polski, już gromadzili się chrześcijanie, aby się modlić. Pierwszy kościółek wybudowany przez uczniów braci słowiańskich, Cyryla i Metodego, znajdował się w miejscu tzw. starej ambony. Od tego miejsca zaczyna się chrześcijaństwo. I potem, gdy w roku tysięcznym zostanie ustanowiona pierwsza administracja kościelna na ziemiach polskich, to właśnie Wrocław, obok Kołobrzegu i Krakowa, wszedł w skład metropolii gnieźnieńskiej - mówił. Podkreślił, że mimo różnych kolei losów politycznych i państwowych, do końca XIX w. Wrocław wchodził w skład tejże metropolii.
Proboszcz katedry zaznaczył, że dziś myślimy o tych wszystkich, którzy są związani z historią tego miejsca od ponad tysiąca lat, o tych ludziach, którzy przychodzili w to miejsce spotykać się z Panem Bogiem. Parafrazował też słowa św. Jana Pawła II z Jasnej Góry z 1979 r. i przekonywał, że te mury mogą opowiedzieć wiele ludzkich historii.
Zaznaczył, że ci, którzy dziś rozpoczynają przygotowania do posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii Świętej, również szczególnie wiążą swoje życie z katedrą wrocławską. Nawiązał do słów wypowiedzianych przez Jezusa do Piotra po jego wyznaniu: "Ty jesteś Piotr opoka i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. Tobie dam klucze Królestwa Niebieskiego. Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie". - Te słowa zawsze są pełne optymizmu dla nas, ludzi w wierzących. W naszym kruchym ziemskim życiu doświadczamy wielu rozterek i niepokojów. Te słowa Jezusa tchną nadzieją. Bardzo ważne, byśmy patrząc na historię Kościoła lokalnego, potrafili popatrzeć z optymizmem na czasy, w których przyszło nam żyć. Wśród tylu różnych zawirowań i znaków zapytania, to tutaj, w Jego Kościele odnajdujemy pewną drogę.
Następnie ks. P. Cembrowicz nawiązał do nie tak odległej historii kościoła katedralnego. Przypomniał, że po II wojnie światowej w ruinach było ok. 70 proc. świątyni i siłami wiernych udało się ją odbudować w zaledwie 5 lat. - Potem były bardzo ciężkie czasy stalinowskie. Przypomina się czas Millenium Chrztu Polski i przygotowania do niego wraz z listem biskupów polskich do niemieckich, który wywołał ogromną burzę wśród ówczesnych rządzących. Inicjator tego listu, abp Bolesław Kominek, tłumaczył tutaj z ambony, że to żadna polityka. Podkreślił, że my wypełniamy Ewangelię, bo Jezus mówił o potrzebie przebaczenia. Tak zostało zapisane w kronikach, że to było pierwsze kazanie, po którym ludzie klaskali - opowiadał.
Na zakończenie nawiązał do wizyt w katedrze Jana Pawła II. Przypomniał, że w 1997 r. Ojciec Święty ukoronował obraz Matki Bożej Zwycięskiej. Przywołał także Wielki Jubileusz 2000, który był we Wrocławiu dziękczynieniem za tysiąclecie Kościoła lokalnego, wpisanego w 2000 lat chrześcijaństwa. - My też wpisujemy się w tę historię przychodząc w to miejsce, modląc się w tym miejscu, przeżywając Eucharystię, przychodząc, by skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania, i na adorację Najświętszego Sakramentu. Niech ta data, zwłaszcza dla tych, którzy rozpoczynają kurs przygotowawczy do pełnienia zadania nadzwyczajnego szafarza Komunii Świętej, będzie szczególną. 16 listopada 2019 - kolejny etap mojej przygody z Panem Bogiem ,który rozpoczyna się w katedrze wrocławskiej w kaplicy Bożego Ciała - zakończył.
Posłuchaj całej homilii:
