Spotkanie otworzył panel konferencyjny na temat misji i powołania przeplatany wstawkami muzycznymi w wykonaniu Wiktorii Szarkowicz i ks. Kuby Bartczaka.

Uczestnicy spotkania wysłuchali wolontariuszy misyjnych z fundacji "Dzieło na Misji", którzy przedstawili na czym polega wolontariat misyjny, pokazali miejsca, w których pracowali, podzielili się swoim świadectwem wiary i pokazali, że powołania misyjnego nie trzeba się bać, że poprzez pracę na misjach pomoc ubogim i potrzebującym można odnaleźć swoją drogę do nieba. Na koniec nauczyli uczestników piosenki w języku suahili.

Następnie elżbietanka, s. Maria Czepiel podzieliła się swoim doświadczeniem odkrywania powołania. - Życiowe powołanie można porównać do terenowego samochodu. Można jeździć nim po szlakach, na które jest przeznaczony lub można nim jeździć po mieście. Wtedy jednak nie wykorzystuje się jego wszystkich możliwości. Tak samo jest gdy nie odpowiadamy na powołanie. Pan Jezus cię nie opuści, ale ty będziesz czuł, że nie wykorzystujesz swoich zdolności i będzie trudniej znaleźć ci drogę do nieba - mówiła. Po konferencjach uczestnicy zostali podzieleni na grupki i razem z animatorami rozważali Słowo Boże.

  S. Maria Czepiel mówiła o życiowym powołaniu. archiwum spotkania

Kulminacyjnym punktem spotkania była adoracja Najświętszego Sakramentu oraz Msza Święta pod przewodnictwem księdza biskupa Jacka Kicińskiego w kościele pw. św. Jakuba Apostoła w Sobótce. Ksiądz biskup w homilii nawiązywał do tekstów ewangelii rozważanej w grupkach ale także do hasła spotkania. - Którędy do nieba? Przez serce, przez wolne serce, przez modlitwę, przez spowiedź, przez Eucharystię i przez Słowo Boże... Kto zaufa Panu Jezusowi ten nigdy nie odejdzie od niego zasmucony. A wtedy Jezus uczyni nasze serce wolnym i otworzy je na niebo - nauczał.

Po Eucharystii wszyscy przeszli na teren hali sportowej gdzie czekały już na nich gorące... frytki. Po posiłku rozpoczęły się zabawy integracyjne oraz... rozgrywki sportowe trwające do godziny 6 rano!

Całe spotkanie miało na celu przygotować młodych ludzi na rozpoczynający się Adwent, ale także była to świetna okazja do integracji młodzieży oraz połączenia modlitwy ze sportem.

W niedzielny poranek więcej zdjęć.