Czy Kościoły rzeczywiście pustoszeją? Najnowsze dane dotyczące religijności Dolnoślązaków

Badania prezentujące rok 2018 ujęte na pięćdziesięciu stronach pokazują bardzo wiele i przede wszystkim demaskują przesadzone tezy stawiane w wielu medialnych dyskusjach oraz w debacie publicznej - jakoby Kościół w Polsce wyludniał się w zastraszającym tempie, a Polacy masowo odchodzili od wiary katolickiej. Liczby jasno pokazują: nie ma przyrostu, ale nie ma też masowej ucieczki.

Na przestrzeni ostatnich lat nie widać drastycznych zmian w religijności i nie było ich także w 2018 roku, o którym traktuje najnowszy rocznik. Jest za to parę ciekawostek o naszej archidiecezji.

Jeśli chodzi o liczbę dominicantes (odsetek katolików uczęszczających na niedzielną Eucharystię w odniesieniu do ogólnej liczby zobowiązanych) i communicantes (odsetek katolików przyjmujących Komunię św. w trakcie niedzielnej Eucharystii w odniesieniu do ogólnej liczby wiernych) - jesteśmy poniżej średniej krajowej.

Średnia dominicantes w Polsce wynosi 38,2 proc., w archidiecezji wrocławskiej - 31.4. Średnia krajowa communicantes to 17,3 proc., w archidiecezji wrocławskiej - 15.

Kolejny ważny wyznaczniki religijności mierzonej w liczbach to participantes, czyli część wszystkich wiernych angażujących się w swoich parafiach. Te badania przeprowadzane są co 5 lat. W tym wypadku diecezja wrocławska osiągnęła 5,8 procent przy średniej w Polsce wynoszącej 8,1. Tutaj przodują diecezje wschodnie takie jak przemyska i tarnowska.

Liczba udzielonych sakramentów chrztu w archidiecezji wrocławskiej wyniosła w 2018 roku 12 523. To o 604 chrzty mniej niż w 2017 roku. Inaczej jest z I Komunią Świętą, której udzielono w 2018 roku 15 175 osobom. To o 534 więcej niż rok wcześniej. Podobnie z bierzmowaniem: (8 688 w 2018 r. i 7 404 w 2017 r.).

Spadła natomiast liczba zawartych sakramentów małżeństwa z 3 499 w 2017 roku na 3 356 w 2018 roku.

Ciekawe dane dotyczą powołań kapłańskich. Przeliczając liczbę kleryków w seminarium na 100 księży pracujących w diecezji, zajmujemy drugie miejsce w Polsce. To oznacza, że mamy dobrą zastępowalność księży, która wynosi 11,4 kleryka na 100 kapłanów. W niektórych diecezjach (jak sosnowiecka czy bydgoska) to zaledwie 4 kleryków i tam może być problem w przyszłości zastąpienia kapłanów wyłączonych z pracy duszpasterskiej np. poprzez emeryturę.

Wyróżniamy się także w poradnictwie rodzinnym. W archidiecezji wrocławskiej funkcjonuje 17 specjalistycznych poradni rodzinnych. To najwięcej wśród wszystkich diecezji w Polsce. W czołówce jesteśmy również w statystyce zabytków nieruchomych. U nas znajduje się ich ponad 1300.

Jak podejść do tych liczb, które na pewno są pomocne w spojrzeniu na Kościół?

- Pamiętajmy, że w głównej mierze są to statystyki ilościowe, nie jakościowe. One pokazują, że nie powinniśmy wpadać w demotywujące przygnębienie, że w Kościele polskim sytuacja jest tragiczna. Z drugiej strony te tabelki i słupki powinny dodawać nam mobilizacji, że jest jeszcze wiele do zrobienia. My, którzy uczestniczymy w życiu sakramentalnym i parafialnym powinniśmy podjąć działalność ewangelizacyjną. Po pierwsze świadczyć o Chrystusie w swoim środowisku, ewangelizować i przyciągać, by ci słabszej wiary, patrząc na nas, chcieli się zaangażować. Powinniśmy pokazywać, że Kościół jest otwarty na dialog - mówi ks. prof. Grzegorz Sokołowski.

Przytacza na końcu piękne słowa z Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym „Gaudium et spes”:

Silniejsze jest bowiem to, co wiernych łączy, niż to, co dzieli: niech w rzeczach koniecznych będzie jedność, w wątpliwych wolność, a we wszystkich miłość.