Samorządowcy dolnośląscy modlili się w archikatedrze wrocławskiej podczas uroczystej Mszy św. pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego.
To już niepisana noworoczna tradycja archidiecezji wrocławskiej. W piątkowe południe 17 stycznia członkowie samorządów lokalnych - gmin, powiatów i regionów - zebrali się w archikatedrze, by podczas Mszy św. w nowym roku prosić Boga o światło Ducha Świętego przy podejmowaniu dobrych i mądrych decyzji na rzecz społeczności lokalnej.
- Papież Franciszek w jednej ze swoich homilii powiedział takie słowa: "Aby znaleźć Jezusa, trzeba porzucić lęk przed zaangażowaniem się, satysfakcję, że dotarliśmy do wyznaczonego celu, lenistwo, aby już nic nie wymagać od życia. Nie wszyscy zobaczyli gwiazdę, bo nie popatrzyli w niebo. Niejednokrotnie bowiem człowiek zadowala się patrzeniem w ziemię i wystarcza mu zdrowie, pieniądze i rozrywka. A czy my dziś potrafimy patrzeć w niebo, marzyć i pragnąć Boga? - cytował w homilii ks. kan. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej.
Jak podkreślił, Pasterze i Mędrcy, którzy odwiedzili grotę w Betlejem, nie czuli się zawiedzeni i zgorszeni tym miejscem. Mędrcy nie spotkali króla w pałacu Heroda, położonego w eleganckim domu na miękkich poduszkach. Zobaczyli Jezusa w bydlęcym żłobie - ostatnim miejscu, w którym można zobaczyć człowieka. Miejscu, do którego wyobraźnia na pewno by ich nie zaprowadziła.
- Nie patrzą na warunki, patrzą na człowieka. I widzą Boga-Człowieka, Króla, o którym mówili aniołowie i do którego doprowadziła ich gwiazda. Padają na twarz przed bezdomnym dziecięciem, które jest Królem Wszechświata. Jak to ważne dla samorządowców, aby w swojej służbie widzieli przede wszystkim człowieka i dla jego dobra, dla dobra wspólnego podejmowali właśnie tę służbę - mówił ks. Cembrowicz.
Podkreślił, że dla ludzi wierzących Jezus objawia jeszcze jeden wymiar służby, mówiąc: "Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych moich braci najmniejszych, mnieście uczynili". Nie można zostawiać Ewangelii oraz jej nauki o miłości i szacunku dla każdego człowieka przed drzwiami gabinetów i biur. Nie można w spotkaniu z drugim człowiekiem pomijać tych wartości, które przynosi Chrystus.
- Metropolita wrocławski abp Józef Kupny przypomina, że w Kościele jest miejsce dla każdego człowieka. I tak też musi być w życiu samorządowców, pełnym służby wobec społeczeństwa. Jesteście powołani, by nikogo nie wykluczać, zwłaszcza ubogich i potrzebujących. By dbając o rozwój naszego kraju, regionu, powiatu, miasta i wsi nie tracić z oczu człowieka. Sługa Boży Aleksander Zienkiewicz mawiał do studentów: "Uwaga, człowiek" - oświadczył kaznodzieja.
Przywołał dwa widzenia Dzieciątka Jezus z doświadczeń mistycznych św. Faustyny Kowalskiej, a także przypomniał, że w Kościele w Polsce przeżywamy rok duszpasterski pod hasłem: "Oto wielka tajemnica wiary" oraz Rok św. Jana Pawła II. Kapłan zacytował również słowa Jana Pawła II z encykliki o Eucharystii "Ecclesia de Eucharistia". To był ostatni dokument, który papież Polak napisał.
Pięknie jest zatrzymać się z Nim i jak umiłowany uczeń oprzeć głowę na Jego piersi, poczuć dotknięcie nieskończoną miłością Jego Serca. Jeżeli chrześcijaństwo ma się wyróżniać w naszych czasach przede wszystkim "sztuką modlitwy", jak nie odczuwać odnowionej potrzeby dłuższego zatrzymania się przed Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie na duchowej rozmowie, na cichej adoracji w postawie pełnej miłości? Ileż to razy, moi drodzy, Bracia i Siostry, przeżywałem to doświadczenie i otrzymałem dzięki niemu siłę, pociechę i wsparcie!
- Jako ludzie wierzący i służący społeczeństwu, nie bójmy się czerpać siły do tej służby ze spotkań z Chrystusem w Eucharystii. Również dla nas, kapłanów to jest bardzo budujące, kiedy przed lub po pracy zachodzicie do kościoła. Eucharystia zawsze prowadzi od spotkania z Jezusem w Najświętszym Sakramencie, do spotkania z Nim w drugim człowieku - podsumował proboszcz katedry.