Bóg kocha każdego, niezależnie od statusu materialnego

Na początku homilii dyrektor wrocławskiej Caritas ks. Dariusz Amrogowicz zauważył, że żyjąc w codziennym zabieganiu, nie zauważamy cudów, które dzieją się wokół nas. Przywołał historię z wrocławskich Pilczyc, gdy podczas "niedzieli Caritas" odbywała się zbiórka na rzecz córki małżeństwa z parafii. Podczas całego dnia zebrano 9025 zł na zakup specjalnego wózka inwalidzkiego - dokładnie tyle, ile było potrzeba. - Mówiliśmy uczestnikom Mszy św., że z drobnych rzeczy składa się wielkie dzieło. Bóg otworzył ludziom serca na tyle, na ile my potrzebowaliśmy - ani mniej, ani więcej. Miejmy to na uwadze, gdy podejmujemy nasze działania charytatywne. Jeśli człowiek pomaga drugiemu z serca, jeśli jest to dar bezinteresowny, wtedy łaska Boża staje się widzialna - zaznaczył.

Kaznodzieja tłumaczył również, czym różni się pomaganie w ramach Caritas od wsparcia oferowanego przez różne inne, świeckie instytucje. Zaznaczył, że jeżeli się zapędzimy w zbieranie i dawanie darów materialnych, w zaradzanie potrzebom biednych, nie będziemy robić niczego wyjątkowego. - Zapominamy o jednej ważnej rzeczy: Pan Jezus dał zadanie swoim apostołom, by prowadzili ludzi do zbawienia. Kto z was, dając paczkę ubogiemu, powiedział: "Pan Jezus cię kocha i czeka na ciebie. Przyjdź do kościoła"? My dajemy, ale o Panu Bogu w ogóle nie mówimy. A przecież On jest głównym motywem naszego działania w tej posłudze miłosierdzia Caritas. On nas przynagla do tego, byśmy dzielili się tym, co posiadamy na miarę naszych możliwości. To On otwiera ludzkie serca - tłumaczył.

Ksiądz Amrogowicz wyraził nadzieję, że takie jedno zdanie może być bardzo skuteczne. Zauważył też, że wielu spośród tych, do których dociera pomoc Caritas, jest "obrażonych na Pana Boga". Dlaczego? Bo nie jest tak, jak sobie zaplanowali. - Pan Jezus powiedział jedno: "Obiecuję wam zbawienie". Takim darem nas obdarował i my nim starajmy się dzielić z innymi - zachęcał.

Zaznaczył, że z tego wynika zadanie, by oprócz darów materialnych przekonywać beneficjentów, że ich sytuacja nie wynika z tego, iż Bóg o nich zapomniał. - On chce zbawienia dla każdego. Także za biednych, ubogich, wykluczonych Chrystus umarł na krzyżu. Może się okazać, że to słowo o miłości Pana Boga do człowieka będzie o wiele ważniejsze od paczki żywnościowej. Jeśli będziecie podejmować działania we współpracy z łaską Bożą, również zobaczycie małe cuda. Będą się działy w waszych parafiach, w waszych wspólnotach. Bo Bóg obiecał nam, że nas nigdy nie zostawi i jest z nami podczas każdej Eucharystii - przekonywał.

Druga część spotkania parafialnych zespołów Caritas archidiecezji wrocławskiej odbyła się w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego. Po posiłku uczestnicy wysłuchali konferencji formacyjnej o miłosierdziu caritas w nauczaniu kard. Stefana Wyszyńskiego oraz omówili bieżące sprawy związane z działalności PZC.

Posłuchaj całej homilii: