W Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu zakończyły się rekolekcje dla młodych mężczyzn. Wzięła w nich udział rekordowa w ostatnich latach liczba uczestników.
Rekolekcje odbyły się pod hasłem "Oszukać powołanie" i wzięło w nich udział ponad 40 osób.
Taki tytuł nosiła również przygotowana przez diakona Sylwestra Łaskę konferencja, w której wzięła udział młodzież męska w sobotnie przedpołudnie.
Oprócz niej było piątkowe spotkanie z prof. Janem Miodkiem z Uniwersytetu Wrocławskiego, który opowiadał o języku homilii oraz sesja "100 pytań do...", podczas której seminarzyści oraz opiekunowie kleryków odpowiadali na wszelkie nurtujące pytania.
- Oprócz tego zaprosiliśmy wszystkich do włączenia się naszą seminaryjną codzienność - mówi kl. Bartosz Kondracki z 3. roku MWSD. Nie brakło więc modlitwy Liturgią Godzin, Mszy św. - w sobotę głównym celebransem był bp Jacek Kiciński - oraz wprowadzeń biblijnych i spotkań w małych grupach dzielenia.
Kl. Paweł Nizioł, również z trzeciego roku, dodaje, że celem rekolekcji była pomoc w odkryciu swojego powołania, ale niekoniecznie tylko kapłańskiego. - Podczas tych dwóch dni młodzież mogła się zatrzymać w biegu codzienności i zyskać trochę czasu na wsłuchanie się w Boży głos. W dzisiejszym świecie ludzie mają problem z rozeznaniem swojego własnego powołania. To widać. Mogą o tym świadczyć choćby ciągle zmieniane kierunki studiów czy ścieżka zawodowa. Brakuje zdecydowania. Tymczasem wierzymy, że odkrycie swojej drogi, zgodnej z Bożą wolą, da prawdziwe szczęście - przekonuje.