Przez 40 dni, począwszy od 29 marca, we wrocławskim seminarium trwa intensywna modlitwa w intencji księży naszej archidiecezji. Alumni modlą się, uczą, oddają krew i przekazują dary na rzecz bezdomnych.
Pomyśleliśmy, że księża pracujący w parafiach mogą się obecnie czuć samotni, bo kontakt z wiernymi jest ograniczony, mogą też napotykać różne trudności – mówi ks. Kacper Radzki, rektor MWSA. – Większość z nich kończyła nasze seminarium, to jakby miejsce ich zakorzenienia, stąd więc powinna płynąć modlitwa o siły dla nich, o wytrwałość i wszelkie potrzebne łaski. Więcej czasu w seminarium spędzamy teraz na modlitwie, stąd złożyliśmy księżom taką „ofertę” – codziennie odprawiamy za nich Msze św. i modlimy się Litanią do Chrystusa Kapłana i Żertwy. Ponadto, gdyby potrzebowali, mogą pisać na podany adres e-mailowy, podając swoje intencje, powierzając nam sprawy, które im leżą na sercu.
Klerycy nie opuszczają podczas epidemii seminaryjnego terenu, ale formacja cały czas trwa. – Przygotowujemy kapłanów na posługę w każdych warunkach. Możemy przyjrzeć się klerykom, jak funkcjonują w obecnej specyficznej sytuacji, przygotować ich na to, że okoliczności nie zwalniają ich z tego, by pełnili swoje zadania. Ich zadaniem jest teraz przebywanie w seminarium, udział w formacji – mówi rektor.
– W czasie przeznaczonym na przechadzkę odbywa się obecnie adoracja Najświętszego Sakramentu; w czasie przeznaczonym na wykłady trwają np. dyskusje intelektualne na różne tematy, studenci mają ponadto zajęcia zdalne – dodaje. – Więcej pracujemy – mamy do uporządkowania m.in. bibliotekę. To dobra okazja, by się tym zająć. Modlitwa, nauka i praca wypełniają nam czas.
Rektor wspomina również o trwającej modlitewnej akcji „Antywirus” i innych przedsięwzięciach. – Wczoraj większość kleryków oddała krew (podjechał specjalny autobus) – mówi. – Dziś przekazaliśmy wiele darów Towarzystwu Pomocy św. Brata Alberta. Zaczęliśmy już powołaniową akcję w przestrzeni wirtualnej.
Księża mogą przysyłać swoje intencje na adres: zaksiezy@gmail.com.