Punkt pobrań typu "drive-thru" zacznie działać w poniedziałek 4 maja na parkingu przy Stadionie Wrocław. Będzie czynny w dni powszednie od 8.00 do 14.00, z wyłączeniem tych dni, kiedy rozgrywane będą na terenie obiektu mecze piłkarskie.
Do punktu będzie można wjechać bramą B od strony al. Śląskiej. Organizatorzy przygotowali pakiet bezpłatnych testów dla personelu medycznego. Deklarują, że ewentualny dochód z testów odpłatnych w całości zostanie przekazany na walkę z koronawirusem. Koszt badania odpłatnego to 550 zł.
Wymazy będą pobierane bez wysiadania z samochodu, po uchyleniu szyby. Wcześniej każdy chętny zostanie poproszony o wypełnienie formularza zgody na badanie oraz wylegitymowanie się dowodem osobistym. Wykorzystywane będą długopisy jednorazowe, które po wypełnieniu formularza pozostaną w samochodzie badanego. Pracownicy punktu będą w profesjonalny sposób zabezpieczeni
w kombinezony ochronne z atestem do pracy z wirusami, specjalne maski, gogle oraz przyłbice. Po każdym pobraniu nastąpi dezynfekcja rąk oraz zmiana rękawic na nowe. Organizatorzy informują, że w sprowadzeniu deficytowych środków ochrony pomógł jeden z wrocławskich dystrybutorów sprzętu medycznego, firma Halo-farm.
Samo pobranie trwa kilkanaście sekund, nie jest bolesne, następuje przy użyciu specjalnej żelowej wymazówki, którą z nosa lub gardła pobiera się znajdującą się tam wydzielinę oraz złuszczone komórki. Tak pobrana próbka trafia do próbówki, a następnie przewożona jest do laboratorium.
Analizy wymazów będą dokonywane we wrocławskim Centrum Patologii Molekularnej Cellgen. - Naszym celem jest takie prowadzenie procesu diagnostycznego, aby pacjenci otrzymywali wynik jak najszybciej. Na początku dajemy sobie więcej czasu, czyli do 48 godzin od pobrania, ale w kolejnym tygodniu będziemy chcieli ten czas skrócić do maksymalnie 24 godzin od pobrania materiału. Analiza molekularno-genetyczna będzie wykonywana tzw. metodą real-time PCR (RT-qPCR). Jest to jedyna metoda rekomendowana przez Światową Organizację Zdrowia do wykrywania wirusa SARS-CoV-2, charakteryzująca się wysoką czułością i specyficznością bliską 100 proc. Zastosowana metoda pozwala na wykrycie infekcji, nawet jeżeli badana osoba przechodzi ją bezobjawowo - mówi szef placówki dr Łukasz Fuławka.
Badanie będzie bezpłatne dla personelu medycznego. Pracownik medyczny może z niego skorzystać przesyłając zgłoszenie przez stronę https://testy-dla-medykow.pl/ (należy wybrać laboratorium Cellgen). Jak mówi pomysłodawca akcji, dr Mateusz Tylko z przychodni Ginemedica, jej celem jest zwiększenie dostępności do testów na koronawirusa dla mieszkańców miasta. - Takie punkty powstały już w innych dużych ośrodkach i chcieliśmy, aby podobny jak najszybciej powstał we Wrocławiu. Kolejnym pomysłem, który rozwijamy, jest inicjatywa "Lekarze – lekarzom". Chodzi o zapewnienie możliwości nieodpłatnego wykonania testu pracownikom sektora medycznego, będących na pierwszej linii frontu. Z własnych środków ufundowaliśmy kilkadziesiąt testów, które będą wykonane chętnym medykom, ale to kropla w morzu potrzeb, dlatego liczymy, że zgłoszą się do nas prywatni sponsorzy z naszego regionu, którzy zechcą ufundować testy dla pracowników branży medycznej - dodaje dr Mateusz Tylko.
Badania komercyjne wykonywane są bez rejestracji, wystarczy podjechać do punktu i na miejscu dopełnić formalności bez wysiadania z auta. Wymazy będą pobierane także tym, którzy zgłoszą się do punktu pieszo lub na rowerze. Przepustowość laboratorium to około 100 testów na dobę i tyle osób będzie badanych każdego dnia. Ci, którzy zgłoszą się po wyczerpaniu tego limitu, będą zapisywani na kolejny dzień i przyjmowani jako pierwsi. Badanie można opłacić na miejscu bezdotykowo kartą lub odliczoną gotówką. Cena badania komercyjnego to 550 zł.
- Działalność punktu ma charakter non-profit - podkreśla Marcin Halbersztadt z przychodni Medfemina. - Jeżeli wygenerujemy jakikolwiek dochód z tytułu badań komercyjnych, to zarobione w ten sposób pieniądze w całości trafią na cel walki z koronawirusem lub wsparcie medyczne osób w potrzebie - deklaruje.
Akcja odbywa się z inicjatywy wrocławskich ośrodków medycznych: przychodni Ginemedica, Mama i ja, Medfemina, Na Grobli, Sonokard, Sonomed TK i MR , Fundacji Soma-Forma oraz agencji Kreatis.
Organizatorzy starają się o wsparcie Dolnośląskiej Izby Lekarskiej. - Bardzo cieszą nas takie oddolne inicjatywy, szczególnie prowadzone przez placówki zatrudniające lekarzy będących członkami naszej Izby - mówi prezes Izby dr n. med. Paweł Wróblewski. - W obecnej sytuacji przydaje się każde wsparcie, każda para rąk na pokładzie to duża pomoc w tym, abyśmy jak najszybciej wrócili do normalności. Będę rozmawiał z kolegami z Izby w sprawie wsparcia dla tego projektu - dodaje.
Punkt pobrań. Materiały prasowe