Pomysł na niedzielny spacer na obrzeżach Wrocławia? Pawłowice - ze starym parkiem i historią sięgającą odległych wieków - to świetne miejsce na chwilę relaksu.
Kiedyś znajdował się w podwrocławskich Pawłowicach folwark opactwa św. Wincentego na Ołbinie.
W XIX w. teren stał się własnością rodziny Kornów, która wzniosła tam pałac. Dziś pałacowym kompleksem otoczonym bujną zielenią gospodarzy Uniwersytet Przyrodniczy, który prowadzi tu Arboretum - Ośrodek Badań Dendrologicznych.
Staw z łabędziami i rozległą polanę otaczają stare drzewa. O niektórych z nich poczytać można na edukacyjnych tablicach. Przy parkowych alejach nie brak prawdziwych olbrzymów, w tym pomników przyrody. Jest wśród nich najgrubsze drzewo we Wrocławiu (obwód pnia
Chętni mogą odwiedzić znajdujący się w pobliskich Pruszowicach kościół pw. św. Jana Pawła II czy wstąpić na chwilę adoracji do kaplicy sióstr benedyktynek sakramentek przy ul. Przedwiośnie we Wrocławiu-Pawłowicach.
Obok parku biegnie Szlak Turonia, oznakowany na żółto, otaczający wielką pętlą Wrocław. - Nie, to nie droga dla kolędników chodzących z turoniem - wyjaśnia Andrzej Kofluk, przewodnik turystyczny. Nazwa pochodzi od nazwiska Bronisława Turonia (1923-1984), historyka, archiwisty, propagatora turystyki. Szlak prowadzi m.in. przez Wrocław-Leśnicę, Lutynię, Miękinię, Uraz, gdzie warto odwiedzić kościół, zobaczyć znajdujące się w okolicy ruiny zamku. Dalej biegnie m.in. przez Świniary, Pawłowice, Zakrzów, Szczodre, Chrząstawę, Wojnowice, Świętą Katarzynę, Bielany, Smolec.