W Węgrach uczczono pamięć mieszkańców polskich wsi za ich patriotyczną postawę w czasie II wojny światowej. 12 lipca obchodziliśmy Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej.
Polskie święto państwowe zostało ustanowione na pamiątkę wydarzeń z 12 lipca 1943 r., gdy Niemcy rozpoczęli pacyfikację wsi Michniów położoną w obecnym województwie świętokrzyskim. Mieszkańcy tej miejscowości za pomoc niesioną partyzantom zostali w ciągu dwóch dni wymordowani, a miejscowość spalono.
W sumie ocenia się, że w czasie wojny 817 polskich wsi zostało spacyfikowanych, a 10 000 uległo różnego rodzaju represjom.
Dolnoślązacy pamiętają o patriotach, którzy oddali życie na ołtarzu ojczyzny. Co roku uroczystości upamiętniające odbywają się w Węgrach niedaleko Żórawiny przy jedynym na Dolnym Śląsku pomniku Wincentego Witosa. Kwiaty złożyły pod nim delegacje z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, Instytutu Pamięci Narodowej, lokalne władze samorządowe i organizacje kresowe.
Obchody rozpoczęły się od modlitwy na Mszy Świętej, którą odprawił ks. Adam Andrejczuk, proboszcz parafii św. Jadwigi w Węgrach.
Po pomnikiem przemawiał Jarosław Kresa, wicewojewoda dolnośląski, który zaznaczył, że polska wieś podziemie walczące przeciwko totalitaryzmowi wspierała nie tylko kadrowo, ale także poprzez ochronę żołnierzy, za co powinniśmy być wdzięczni.
Dyrektor wrocławskiego IPN dr Andrzej Drogoń przybliżył zebranym postać Wincentego Witosa, którego wymagająca praca na roli ukształtowała na patriotę i wielkiego polityka.
Wójt Żurawiny natomiast zwrócił uwagę, że nasze życie jest uzależnione od ciężkiej pracy ludzi wsi.
W projekcie ustawy o ustanowieniu 12 lipca Dniem Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej czytamy:
Wieś polska mimo grożących represji i prześladowań wykazywała się patriotyczną postawą przez cały okres wojny. Jej mieszkańcy wchodzili w skład wielu ugrupowań konspiracyjnych. Wieś żywiła mieszkańców miast i oddziały partyzanckie, udzieliła schronienia Polakom wysiedlonym ze swoich siedzib przez okupanta, przechowywała ukrywających się Żydów. Za tą patriotyczną postawę zapłaciła ogromną cenę.