Klerycy III roku Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu wciąż są w drodze do Czarnej Madonny.
Rano opuściliśmy klasztor wspaniałych sióstr józefitek w Kluczborku i ruszyliśmy w dalszą trasę. Choć dzisiejszy etap pielgrzymowania był znacznie krótszy, niż poprzednie, to jednak musieliśmy znosić drobne zmęczenie, zwyciężać zniechęcenie - opowiada kl. Dawid Marcinów. Podkreśla, że przemierzając przepiękne tereny diecezji opolskiej modlili się we wszystkich intencjach, które niosą w sercach i we wszystkich które wciąż są im przekazywane.
- Z racji pierwszego czwartku miesiąca dziś, szczególnie w modlitwie różańcowej, prosiliśmy o błogosławieństwo, dary Ducha Miłości i wszelkie łaski dla naszego arcybiskupa Józefa, biskupów pomocniczych, oraz całe duchowieństwo naszej archidiecezji. Przez ręce Matki, do której mamy coraz bliżej, błagaliśmy również o liczne i święte powołania do służby w Kościele - podkreśla.
Klerycy czują wielką moc modlitwy, którą obejmują ich życzliwi ludzie. - Dziękujemy wszystkim, którzy o nas pamiętają! Szczególnie naszym proboszczom i kapłanom z naszych parafii, którzy zapewniają nas o swoim modlitewnym wsparciu - zaznacza kl. Dawid.
Dzisiejszą noc klerycy spędzą w Gronowicach, gdzie wcześniej uczestniczyli we Mszy św. i w adoracji Najświętszego Sakramentu. - Nieustannie trzeba prosić Boga o wytrwałość i pamiętać, że droga pielgrzymki wiedzie do tronu naszej Matki; tam, gdzie dla każdego jest miejsce i gdzie każdy będzie wysłuchany - podsumowuje dzień kl. D. Marcinów.