Ponad 100 osób - dzieci i młodzieży - spotkało się w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sulistrowicach. Ks. Jakub Bartczak, organizator wydarzenia, podkreśla, że to namiastka święta młodzieży, które w ostatnich latach odbywało się na pobliskiej Ślęży.
W tym roku nie było możliwości by na "Górze Tabor Młodych" mogła się spotkać młodzież z archidiecezji wrocławskiej. - Mamy tutaj komitet organizacyjny, który przygotowuje doroczne spotkania no i mamy potrzebę, żeby coś zrobić i przekazać wartościowe treści młodzieży. Dlatego wymyśliliśmy w tym roku mniejszy format. To też po to, by podtrzymać zapał w tych młodych, którzy angażują się w organizację - tłumaczy. Spotkanie odbyło się pod hasłem "W poszukiwaniu prawdy". Organizatorem wydarzenia był ks. Jakub Bartczak oraz Fundacja Harcerska Leśni, przy wsparciu Starostwa Powiatu Wrocławskiego.
W spotkaniu uczestniczyło ponad 100 osób, głównie z okolicznych miejscowości oraz z parafii pw. św. Jerzego i Podwyższenia Krzyża Świętego na wrocławskim Brochowie. Przygotowane zostały osobne katechezy dla młodszych i starszych. Dotyczyły prawdy w różnych kontekstach: życia chrześcijańskiego, codzienności czy w mediach.
- Dzisiejszy świat różnie postrzega prawdę i przez to ludzie są w tym wszystkim pogubieni. A dla nas, chrześcijan, jest tylko jedna prawda - Chrystus - zaznacza ks. Bartczak. - Naszym celem jest przekonanie młodych do poszukiwania życiowej prawdy w Chrystusie i danie możliwości doświadczenia wspólnoty Kościoła.
W ramach festiwalu odbyły się konferencje, które wygłosili ks. Ryszard Staszak, Stanisław Dobrowolski, Jakub Pigóra, Karol Białkowski oraz ks. Jakub Bartczak. Dla młodszych uczestników została przygotowana specjalna katecheza. - Prawy człowiek się nie rodzi. Prawość trzeba sobie wypracować - powiedział do zgromadzonych ks. Ryszard Staszak. Kolejny z prelegentów ks. Jakub Bartczak przedstawił porównanie zdjęć instagramowych, które zakłamują rzeczywistość. Poruszony został również temat fake newsów w mediach oraz poszukiwania prawdy w codzienności, np. podczas Camino.
Kolejnym punktem spotkania była Eucharystia. - Do czego prowadzi hejt i brak prawdy? Pan Bóg jest osobą, która doświadczyła najwięcej hejtu. Jego imię było wykorzystywane w wojnach, w usprawiedliwianiu zła, do czerpania korzyści z własnych interesów, do robienia pieniędzy. A w momencie najważniejszym hejt i brak prawdy doprowadził do śmierci Jezusa - mówił w homilii ks. Arkadiusz Krzeszowiec. Tłumaczył, że brak prawdy jest przerażający, bo robi nam i drugiemu człowiekowi krzywdę.
Następnie zwrócił uwagę, że prawdę możemy postrzegać bardzo subiektywnie. - Często nam się wydaje, że wszystko wiemy, a okazuje się, iż znamy tylko pewien wycinek szerszego kontekstu - dodał. Podkreślił, że warto posłuchać, co inni maja do powiedzenia, co myślą na dany temat, bo może się okazać, że prawda jest o wiele większa, o wiele piękniejsza.
- Jest takie miejsce, w którym człowiek jest prawdziwy - to konfesjonał - zaznaczył i dodał na koniec: - Kluczem do tego, by być szczęśliwym i by inni przy nas byli szczęśliwi jest to, że nasze serca będą prawdziwe.
Po Eucharystii uczestnicy zaproszeni zostali na posiłek, a następnie do udziału w grze terenowej. Podczas zabawy uczestnicy mogli poznać różnych świętych i błogosławionych, m. in. bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego, św. Łucję, św. Jakuba. Festiwal Młodych zakończyła Koronka do Miłosierdzia Bożego.