W parafii pw. św. Alberta Wielkiego kolędy i swoje najpiękniejsze pieśni zaśpiewała 31 stycznia ceniona piosenkarka Antonina Krzysztoń. Akompaniował jej Marcin Majerczyk.
W polskiej tradycji dopuszcza się śpiewanie kolęd do 2 lutego, czyli święta Ofiarowania Pańskiego. W parafii na wrocławskich Sołtysowicach do końca wykorzystują ten czas, by wspólnie zaśpiewać pieśni głoszące Boże Narodzenie.
W niedzielne popołudnie 31 stycznia przed wrocławianami wystąpili Antonina Krzysztoń oraz Marcin Majerczyk.
- Brakuje nam spotkań i modlitwy wspólnotowej. Antonina Krzysztoń i Marcin Majerczyk to artyści wysokiej klasy, którzy chcą modlić się i wielbić Boga śpiewem. Dlatego ten czas warto z nimi wykorzystać - mówi o. Faustyn Zatoka OFM, proboszcz parafii pw. Alberta Wielkiego we Wrocławiu. - Chcemy karmić się tym, co piękne tutaj, przy naszej franciszkańskiej szopce. Kończy się okres śpiewania kolęd, dlatego pragnęliśmy tak mocno zaakcentować tę tajemnicę, która każdego z nas czyni dzieckiem Bożym. Chrystus narodził się po to, byśmy byli dziećmi Bożymi. Powoli w pandemii zatracamy wrażliwość na rzeczy najistotniejsze, dlatego jeżeli mamy okazję posłuchać pięknej muzyki, sami stajemy się piękniejsi, lepsi.