Maciej Rajfur: Pandemia nie ułatwia obchodzenia jubileuszu - jak sobie z tym radzicie?

O. Marcin Dyjak: Rzeczywistość pandemii wciąż weryfikuje jubileuszowe plany. Zaczynamy obchody jubileuszu od comiesięcznych spotkań modlitewnych. Już 20 lutego o 20.15 w kościele św. Wojciecha odbędzie się medytacja Słowem Bożym. To na razie jedyna forma spotkania na żywo, na którą pozwalają nam warunki epidemii - centrum naszego świętowania. Z modlitwy, z intymnego spotkania z Bogiem, może zrodzić się jakakolwiek forma duszpasterstwa, które dla studentów jest miejscem spotkania i formacji chrześcijańskiej, tak bardzo potrzebnej w dzisiejszym świecie.

Wiem, że macie jednak konkretne plany na obchody 50-lecia DA Dominik. Jak one wyglądają?

Zaczęliśmy już wydawać jubileuszowy biuletyn, w którym prezentujemy historię duszpasterstwa, oraz jego współczesny kształt. Oprócz spotkań modlitewnych przeprowadzamy cykl OPenów, czyli spotkań otwartych, na których wraz z zaproszonymi gośćmi będziemy szukali odpowiedzi na pytanie: po co dzisiaj jest nam potrzebne duszpasterstwo akademickie. Przygotowujemy także wystawę o historii DA Dominik oraz cykl warsztatów prowadzonych przez absolwentów duszpasterstwa. Zwieńczeniem świętowania ma być uroczysta msza święta i jubileuszowy jarmark, który planujemy na czerwiec bieżącego roku. Te wszystkie plany będziemy dostosowywać do aktualnej sytuacji epidemicznej, która rzeczywiście jest da nas wyzwaniem, dlatego zachęcamy do śledzenia aktualnych planów na stronie facebookowej jubileuszu. Jesteśmy gotowi na poprowadzenie większości wydarzeń w formie online, jednocześnie licząc, że jak najszybciej będziemy mogli spotkać się na żywo.

 Jak taki jubileusz wpływa na duszpasterstwo z perspektywy Ojca?

Dla mnie osobiście jubileusz duszpasterstwa jest zaproszeniem do odkrycia na nowo naszej tożsamości. Chcemy jeszcze lepiej poznać, kim są dzisiaj wrocławscy studenci, czym żyją, co jest dla nich ważne, co wymagające. Wierzymy, że dzięki temu będziemy mogli lepiej odpowiedzieć sobie na pytanie "Czego potrzebujemy?". Potrzebujemy tego, by formować się jako dobrzy ludzie oraz autentyczni uczniowie Chrystusa, którego zgodnie z charyzmatem świętego Dominika chcemy głosić wszystkim, wszędzie i na wszystkie sposoby.