Skarb Kościoła przyczyną radości przejdź do galerii
W kaplicy Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego 17 kleryków przyjęło nowe posługi na swojej drodze formacji do kapłaństwa.
Jest to intrygująca chwila - mówił na początku homilii o ustanowieniu nowych lektorów i akolitów bp Andrzej Siemieniewski. Zauważył, że aktowi towarzyszy ukryte założenie, które nie zawsze jest do końca dopowiedziane. - Lektora ustanawia się przecież po to, aby odczytywał, zwiastował słowo Boże; akolitę po to, aby rozdzielał Ciało i Krew Pańskie. Niedopowiedziane jest to, że będą ci, którzy słowa Bożego będą chcieli słuchać, i ci, którzy Ciało i Krew Pańską będą chcieli przyjmować - mówił. Podkreślił, że do ustanowionych dzisiaj posługujących należy więc również misja Kościoła, który jest świadomy posiadanego przez siebie skarbu.
Biskup Siemieniewski przekonywał, że Niedziela Laetare jest doskonałą okazją, by sobie uświadomić ten skarb, którym kapłani się dzielą. Nawiązał do zawartej w mszale antyfony na wyjście. Zaznaczył, że ona nadaje ton kolejnym dniom wielkopostnym. - "Laetare Jerusalem" - Raduj się, Jerozolimo - to wezwanie, które ukazuje, że Kościół ma skarb, który jest przyczyną radości. To wezwanie wybrzmiewa w Wielkim Poście, by przypomnieć sobie, czym jest sedno, do którego zapraszamy ludzi - by słuchali, by się karmili - dodał.
Następnie wyjaśniał, że sprawa skarbu posiadanego przez Kościół i radości, którą można osiągnąć dzięki postowi, modlitwie i ciszy, jest także sprawą miłości. Cytował drugą część antyfony: "Zbierzcie się wszyscy, którzy Jerozolimę kochacie". - Chodzi oczywiście o miejsce ukrzyżowania i zmartwychwstania Pana Jezusa - dodał i dokończył cytat: "Cieszcie się wy, którzy byliście smutni".
- Przypomina mi się to, co mówił św. Paweł (List do Koryntian), że są dwa rodzaje smutku - smutek tego świata, który do niczego dobrego nie prowadzi i trzeba go unikać, ale jest też smutek "po Bożemu": "Przyjmując smutek z Boga, nawróciliście się ku zbawieniu". Ten smutek - mówi św. Paweł - wzbudza gorliwość, bojaźń, tęsknotę, zapał, jest źródłem ognia i radości czystej, niewspomaganej przez różne inne radości tego świata. To jest ogień, który może zapłonąć w czasie Wielkiego Postu - nauczał.
Biskup pomocniczy wrocławski zwrócił uwagę, że źródłem pociechy są właśnie słowo Boże oraz żywa, dotykalna obecność Chrystusa. - Z tym właśnie mamy iść do świata. Poza tym mamy doświadczenie, że prawdziwa radość jest radością w Bogu. To nasze życzenia i pragnienia względem naszych kandydatów, by pośród Wielkiego Postu doświadczyli radości niewspomaganej doświadczeniami tego świata, tej radości, o której w dzisiejszej antyfonie mówi nam liturgia. Jeśli takie doświadczenie w sercu będziecie mieli, to i lektor będzie wiedział, po co odczytuje się te święte słowa, które dostanie do obwieszczenia na liturgii, i akolita będzie wiedział, jakiż to wielki Król chce zagościć w sercach tych, którym będzie udzielał Komunii św. - mówił na zakończenie.
Posługę lektoratu przyjęło 9 kleryków III roku: Michał Biernat, Przemysław Fic, Piotr Kaczmarek, Piotr Kowalczyk, Grzegorz Łuczyszyn, Dawid Marcinów, Przemysław Pieczkowski, Mateusz Piskorski i Mateusz Turzański.
Posługę akolitatu przyjęło 8 kleryków IV roku: Hubert Chojecki, Marcin Jakimów, Paweł Miotk, Paweł Nizioł, Michał Plona, Daniel Potępa, Tomasz Stuła i Piotr Zaryczański.
