Z kościoła pw. Najświętszego Imienia Jezus na Ekstremalną Drogę Krzyżową wyszło 19 marca ok. 25 osób. Ruszyły po Mszy św. i specjalnym błogosławieństwie na drogę, którego udzielił im ks. Tomasz Gospodaryk, dolnośląski kapelan Dróg św. Jakuba.
Kapłan powierzył ich opiece apostoła, opiekuna pielgrzymów. - Buen Camino! - usłyszeli. Przedtem uczestniczyli w Mszy św., modląc się w świątyni, która jest kościołem jubileuszowym w Roku św. Józefa.
- To już nasza czwarta EDK; dotąd chodziłyśmy zawsze do Trzebnicy z kościoła na wrocławskich Pilczycach albo z Leśnicy. Teraz też idziemy do Trzebnicy, ale z kościoła uniwersyteckiego, trasą pomarańczową św. Jadwigi Śląskiej - mówią Ania, Ewa i Paulina. - Mieszkamy pod Trzebnicą i jesteśmy wierne św. Jadwidze. Chodzimy zwykle w tym składzie, czasem w nieco większym.
- My wybraliśmy trasę diamentową - św. Anioła Stróża, prowadzącą wzdłuż duszpasterstw akademickich. Ma
- W 2019 r. szłam trasą św. Anny, mojej patronki. Wtedy przeszłam
Z kościoła uniwersyteckiego we Wrocławiu można było wyruszyć 5 trasami, liczącymi od 40 do
19 marca w parafii pw. Najświętszego Imienia Jezus rozpoczęły się rekolekcje z kopią Całunu Turyńskiego.