Piesze Pielgrzymki Wrocławskie w latach 1981-2020 to w sumie ok. 277 tys. pielgrzymów, w tym ok. 90 tys. osób uczestniczących w nich przed transformacją ustrojową. Cztery dekady pielgrzymowania to łącznie 363 dni w trasie i ok. 8,8 tys. km. Od kilku dni na ul. Świdnickiej jest dostępna wystawa, na której można zobaczyć 40 lat pielgrzymowania z Wrocławia na Jasną Górę.
Wystawa "HOMO VIATOR, czyli wyrusz w drogę! Czterdzieści lat Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasna Górę" została zrealizowana przez organizatorów Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej, w tym Stowarzyszenie Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego "Wawrzyny", we współpracy z Ośrodkiem "Pamięć i Przyszłość" (Centrum Historii Zajezdnia).
Celem dla zespołu przygotowującego wystawę było ukazanie fenomenu, jakim jest pielgrzymowanie, a jednocześnie przedstawienie dziejów Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej, która na Jasną Górę wyruszyła po raz pierwszy w 1981 roku. - Chciałbym wspomnieć ks. Stanisława "Orzecha" Orzechowskiego, który obecnie przebywa w szpitalu. Modlimy się za niego. To on jest duszą i sprawcą tej pielgrzymki od początku jej istnienia. Otwierając tę wystawę myślimy o nim szczególnie - mówił Marek Mutor, dyrektor Centrum Historii "Zajezdnia", który sześciokrotnie brał udział w PPW. - Chcemy pokazać doświadczenie pielgrzymki wrocławskiej w przestrzeni miejskiej. To wydarzenie formowało pokolenia wrocławian i stało się historią naszego miasta. Jest też wielkim wezwaniem na przyszłość do wszystkich, którzy chcą przeżyć coś wspaniałego. Bo przecież pielgrzymka będzie trwała.
Ks. Tomasz Płukarski, zastępca głównego przewodnika zwrócił uwagę, że w czasach gdy o Kościele mówi się wiele złego wystawa pielgrzymkowa ma bardzo pozytywny przekaz i pokazuje, że wspólnota Kościoła może być bardzo atrakcyjna. - Na zdjęciach widzimy przede wszystkim ludzi, ale też to czego uczył nas "Orzech" - że we wspólnocie jesteśmy w stanie dokonywać wielkich rzeczy - mówił. Zapytany o fenomen pielgrzymowania na Jasną Górę zaznacza, że jest ich bardzo wiele i każdy, kto wyrusza na szlak znajdzie coś swojego. - To na pewno intencje, które omadlamy po drodze. Pewnie jest też tak, że można przejść od niewiary do wiary, można znaleźć dobrego męża lub zonę, można też poznać Polskę z zupełnie innej perspektywy, można również doświadczyć żywego Kościoła a także zmierzyć się z upałem i deszczem i niewygodami spania pod namiotem na ściernisku - wymienia.
W otwarciu wystawy wziął udział również przewodniczący Rady Miejskiej Wrocławia, Bohdan Aniszczyk. Przyznał, że dla niego pielgrzymka to właśnie dochodzenie od niewiary do wiary. - Pierwsze pielgrzymki były rozpoznaniem i miały charakter towarzyski. Był taki czas, że nie bycie na pielgrzymce bolało. Próbowałem zrozumieć dlaczego tak intensywnie ją ludzie przeżywają, a po kilku latach to mi zaczęło jej brakować. Udział w niej był mi potrzebny, by w ciągu roku jakoś normalnie funkcjonować. Skończyło się to tym, że chyba w 1990 r. przyjąłem Pierwszą Komunię Świętą. To owoc pielgrzymowania - podzielił się świadectwem.
Na ekspozycję składają się 22 plansze, na których zaprezentowano m.in. ponad 180 fotografii, w tym ponad 80 archiwalnych, głównie z lat 80. XX wieku. Ukazana jest na nich pielgrzymkowa codzienność, znaczenie pielgrzymek w latach 80. XX wieku, a także ludzie od lat zaangażowanych w ich organizację. - Udało nam się dotrzeć do nigdy niepublikowanych zdjęć z pierwszej pielgrzymki z 1981 r., ale też do takich, na których są znane osobistości - wyjaśnia Kamilla Jasińska z CH Zajezdnia, która stworzyła wystawę. - Zdjęcia pozyskaliśmy z różnych źródeł. Bardzo wiele znajduje siew archiwum DA "Wawrzyny", sporo zdjęć posiada Ośrodek "Pamięć i Przyszłość". Pielgrzymka jest jednak specyficzną wspólnotą ludzi, którzy się znają i wspierają. Wystarczyło kilka telefonów i wieść rozeszła się po mieście i rzeczywiście zdjęcia "same" zaczęły do nas napływać - wyjaśnia. Dodaje, że ogromny wpływ na powstanie wystawy miał ks. Aleksander Radecki.
Na wystawie nie zabrakło także informacji m.in. o trudnych początkach organizacyjnych, przez jakie udało się przebrnąć dzięki nowo powstałej "Solidarności", o ks. Stanisławie Orzechowskim, czyli legendarnym „Orzechu”, głównym przewodniku Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej od początku jej istnienia, a także o znanych - dawniej lub obecnie - wrocławianach idących na Jasną Górę. Pokazano trasę pielgrzymki, wyjaśniając dlaczego Trzebnica z grobem św. Jadwigi Śląskiej jest "po drodze" z Wrocławia do Częstochowy. Dzięki wystawie można także poznać rozmaite zwyczaje pielgrzymkowe i dowiedzieć się, co w pielgrzymkowym slangu oznacza "buda", "szpica", "propaganda" i "trupiarka", a także czym jest "głupawka pielgrzymkowa" najsilniej objawiająca się w okolicach tzw. przeprośnej górki nieopodal Częstochowy.
Wystawa jest dostępna do 27 maja na ul. Świdnickiej na wysokości kościoła pw. śś. Doroty, Wacława i Stanisława. Od końca maja do 11 czerwca będzie prezentowana przy kościele pw. Opatrzności Bożej (ul. Gubińska), następnie od 13 do 25 czerwca przy kościele pw. św. Antoniego (ul. Kasprowicza), a od 27 czerwca do 9 lipca przy kościele pw. św. Rodziny (ul. Monte Cassino). Kolejnym miejscem prezentacji będzie Ostrów Tumski, gdzie wystawę będzie można oglądać początku sierpnia. Tam będzie towarzyszyła pielgrzymom wyruszającym w tym roku na 41. Pieszą Pielgrzymkę Wrocławską na Jasną Górę.