Ks. Stanisław „Orzech” Orzechowski – duszpasterz akademicki, pielgrzym, spowiednik, patriota – odszedł do Pana 19 maja o 12.42. – To był mąż Boży pełen Ducha Świętego – mówił bp Andrzej Siemieniewski na Mszy św. otwierającej czuwanie przy trumnie zmarłego.
Biskup, należący do wychowanków Orzecha, wspomniał czasy, gdy przy ul. Bujwida trwała budowa kościoła, a ks. Stanisław zachęcał młodych ludzi, w tym przyszłego biskupa Andrzeja, do pomocy. Wspominał też trwającą w tym miejscu latami budowę „żywego Kościoła”. – To człowiek, który rozdał życie, a my jesteśmy tego świadkami – stwierdził, przywołując między innymi udział w małej wspólnocie gromadzącej się z Orzechem na słuchaniu słowa Bożego, czas „epopei Solidarności” czy narodziny wrocławskiej pielgrzymki na Jasną Górę, a także zdolność „rozpędzania” ludzi do podejmowania wyzwań.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.