Weekendowe warsztaty muzyczne w parafii pw. św. Jana Apostoła na wrocławskim Zakrzowie zwieńczył koncert, podczas którego wykonana została "Jutrznia za nienarodzonych" Pawła Bębenka.
Ks. Paweł Szydełko, wikariusz parafii i opiekun wspólnoty Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego podkreśla, że warsztaty były owocem przemyśleń dotyczących aktywności wspólnoty.
- Myślałem o tym od dłuższego czasu i nic nie przychodziło mi do głowy. Aż w końcu zadzwoniłem do Marka Kudry (dyrygent i prowadzący warsztaty - przyp. red.), podzieliłem się, że chciałbym zrobić jakieś warsztaty muzyczne, a on zaproponował, że możemy przygotować "Jutrznię za nienarodzonych" - opowiada.
Pierwotnie wydarzenie miało odbyć się jeszcze w grudniu ubiegłego roku, następnie w marcu, w okolicach Dnia Świętości Życia (25 marca), ale w obu przypadkach przeszkodą były obostrzenia sanitarne wprowadzone w związku ze zwiększającą się liczbą zakażonych COVID-19.
- Za pierwszym razem nawet nie rozpoczęliśmy zapisów, a za drugim warsztaty odwołaliśmy w ostatniej chwili. Wówczas nie zrezygnowaliśmy jednak z nauk rekolekcyjnych, które wygłosił ks. Aleksander Radecki.. Dopiero teraz udało się przeprowadzić warsztaty i sfinalizować je koncertem - dodaje kapłan.
Tym razem nie odbyły się rekolekcje, a dzień skupienia. Poprowadził go dla uczestników paulin, o. Maksymilian Stępień, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja we Wrocławiu.
- Chcielibyśmy raz w roku podejmować jakieś działania - dni skupienia czy rekolekcje - które będą aktywnością wspólnoty Adopcji Dziecka Poczętego. Najlepiej, by odbywały się w okolicy 25 marca - puentuje ks. P. Szydełko.
Katarzyna Trejtowicz, jedna z uczestniczek warsztatów wzięła w nich udział, bo nie lubi bezczynności, a kocha muzykę. - Pojawiła się okazja i namówiła mnie znajoma. Stwierdziłam, że muzyczne warsztaty połączone z jakąś formą rekolekcji to dobry pomysł - opowiada. Na Zakrzów przyjeżdżała aż z Krzyków, ale nie żałuje. - Wrażenia mam bardzo pozytywne - dodaje.